Polacy i Czesi wspólnymi siłami będą próbować ustalić, skąd pochodzi pył zanieczyszczający powietrze w naszym regionie. Specjalne urządzenia do pomiarów zostaną zainstalowane na i pod wieżą wydobywczą byłej Kopalni „Franciszek” w Suchej Górnej, a kolejne w Raciborzu. Przestrzeń pomiędzy stacjami będzie badać sterowiec. To wszystko będzie się działo w ramach wspólnego projektu Web Air Border.
Wieża górnosuskiego „Franciszka” została wybrana jako optymalne miejsce pomiarowe ze względu na jej dogodne położenie w samym centrum zanieczyszczenia pochodzącego z różnych okolicznych źródeł. Pomiary będą przeprowadzane tu aż w ośmiu różnych kierunkach. W taki sam sposób będą postępować Polacy w Raciborzu.
Analiza cząsteczek pyłu wykaże, skąd, dokąd, o jakiej porze roku i w jakiej pogodzie krążą nad Śląskiem szkodliwe substancje. Pył zatrzymany na filtrach urządzeń pomiarowych powędruje do multimedialnej analizy w międzynarodowym Zjednoczonym Instytucie Badań Jądrowych w rosyjskiej Dubnej. Według Petra Jančíka z Wyższej Szkoły Górniczej – Uniwersytetu Technicznego w Ostrawie, analiza pozwoli stwierdzić obecność w próbkach zatrzymanego pyłu aż 36 różnych pierwiastków, a ich kombinacja i proporcje pomogą określić źródło zanieczyszczenia.