Ze wstępnych informacji wynika, że 34-letni kierowca audi zderzył się w okolicach ośrodka narciarskiego ze škodą fabią kierowaną przez 64-letnią kobietę. Na miejscu interweniowały dwie jednostki straż pożarnej, trzy karetki pogotowia z Jabłonkowa i Trzyńca, a także śmigłowiec medyczny z Ostrawy. Niestety efekt zderzenia był tragiczny. Kiedy strażacy wydobyli poszkodowanych z rozbitych samochodów, okazało się, że podróżująca škodą 9-letnia dziewczynka nie daje oznak życia. Niestety,mimo wysiłków lekarzy, dziecko zmarło na miejscu w wyniku wielu poważnych obrażeń

Również 64-latka odniosła obrażenia zagrażające jej życiu, dlatego po udzieleniu jej pierwszej pomocy została przetransportowana do szpitala uniwersyteckiego w Ostrawie. Z kolei 12-letni chłopiec odniósł urazy klatki piersiowej, ale był przytomny.

Czwarty poszkodowany, kierowca audi, również ucierpiał, doznając umiarkowanych obrażeń nóg i klatki piersiowej, dlatego podobnie jak 12-latek został przewieziony do szpitala w Trzyńcu.

Po wypadku droga na Słowację była czasowo była nieprzejezdna Policja bada teraz okoliczności wypadku. W sprawie powołany zostanie biegły.