Jeszcze niespełna trzy tygodnie do ferii świątecznych, a może już tylko dwa? To temat, który aktualnie nurtuje społeczności szkolne w całej RC.
Według szefa związków zawodowych pracowników szkół Františka Dobšíka, zakończenie nauki już 17 grudnia z jednej strony mogłoby nieco przyhamować pandemię COVID-19, z drugiej zaś pozwoliłoby odpocząć nauczycielom, zmęczonym zastępstwami za nieobecnych kolegów. Związki zawodowe wystosowały w tej sprawie pismo do ministra szkolnictwa w dymisji Roberta Plagi i jego prawdopodobnego następcy Stanislava Gazdíka, którzy już wcześniej podjęli decyzję o nieprzedłużaniu ferii. W związku z tym nauka w szkołach podstawowych i średnich ma trwać do 22 grudnia.
Dłuższa przerwa świąteczna nie jest jednak jedynym problemem, na który uczulają obecnie związkowcy. Próbują m.in. przeforsować, żeby w szkołach testowano również zaszczepionych uczniów, a dyrektorzy uzyskali uprawnienie do ogłaszania kwarantanny. Ostateczna decyzja w tych sprawach nie należy już jednak do ministra szkolnictwa, ale szefa resortu zdrowia.