Z kopalni ČSM w Stonawie wydobyto w sobotę wieczorem ciała kolejnych czterech górników, którzy zginęli na skutek wybuchu metanu, do którego doszło 20 grudnia ub. roku. Bezpośrednio po pożarze udało się wynieść na powierzchnię zwłoki tylko czterech z trzynastu ofiar katastrofy.
Dopiero niedawno ratownikom udało się wydobyć pierwsze ciało ze strefy objętej pożarem. Wcześniej nie było to możliwe ze względu na panujące tam warunki. W sobotę wieczorem dotarli do ciał kolejnych czterech górników. Na powierzchnię wynoszono je przy udziale prokuratora, Policji RC, lekarza sądowego oraz przedstawiciela polskiej Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego, a następnie przewieziono do Instytutu Medycyny Sądowej w Ostrawie, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok w obecności polskich prokuratorów wchodzących w skład wspólnej grupy dochodzeniowej.
Jeżeli nie dojdzie do pogorszenia warunków w kopalni, ostatnie cztery ciała zostaną wydobyte w maju.