Po blisko półtorarocznej przerwie skrzeczońscy pezetkaowcy wznowili współpracę z Towarzystwem Miłośników Ziemi Grodkowskiej. Najpierw delegacja Towarzystwa zawitała na nasz teren i uczestniczyła w jabłonkowskim Lasku Miejskim w Gorolskim Święcie, gdzie z dużym zainteresowaniem oglądała występy naszych zespołów. Z kolei w dniach 28-29 sierpnia 7-osobowa delegacja skrzeczońskiego Koła z prezesem Czesławem Gałuszką na czele przebywała w Grodkowie.
W pierwszym dniu pobytu skrzeczoniacy wraz z grodkowianami odbyli wycieczkę autokarową. Najpierw przybyli do Wałbrzycha, gdzie z przewodnikiem zwiedzili zamek Książ, początki którego sięgają XIII wieku. Po Wawelu i Malborku to trzeci co do wielkości tego typu zabytek w Polsce. Zamek jest wyjątkowy także ze względu na swą burzliwą historię, przy czym największy rozkwit zawdzięcza rodzinie Hochbergów. Zwiedzono również Palmiarnię w Lubiechowie, której historia sięga początków XX wieku. Obecnie jest w niej uprawianych ponad 250 gatunków roślin z całego świata. Zachwycają wielkie palmy i kaktusy, ponadto roślinny świat urozmaicają zwierzęta – ryby, żółwie, ptaki i lemury.
Po obiedzie w Świebodzicach wycieczkowicze przybyli do Świdnicy, gdzie zwiedzili przepiękny Kościół Pokoju – cud architektury wpisany w 2001 roku na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Nazwa pochodzi od Pokoju Westfalskiego kończącego wojnę trzydziestoletnią (1618-1648), na mocy którego ewangelicy mogli zbudować po jednym Kościele Pokoju w śląskich księstwach dziedzicznych: Głogowie, Jaworze i Świdnicy. Można było podziwiać wnętrze pełne skarbów – ołtarz, ambonę, organy i lożę rodziny Hochbergów. W pobliżu kościoła znajdują się jeszcze plebania, cmentarz i dzwonnica.
Po powrocie do Grodkowa odbyło się spotkanie towarzyskie skrzeczoniaków z członkami Towarzystwa i Urzędu Miasta Grodkowa z wiceburmistrzem Waldemarem Wójcickim na czele.
W niedzielne przedpołudnie pezetkaowcy pojechali do sołectwa Wojsław, gdzie zwiedzili gospodarstwo Pawła Garncarza – sołtysa i jednocześnie dyrektora grodkowskiego Domu Kultury, podziwiając zwłaszcza bardzo dostojne zwierzęta alpaki pochodzące z Chile i Boliwii. Następnie skrzeczoniacy uczestniczyli w grodkowskich Dożynkach Gminnych.
Wiadomo, że w przyszłym roku w październiku odbędą się w Grodkowie uroczyste obchody 50-lecia współpracy na linii Skrzeczoń – Grodków.
Tadeusz Guziur