sobota, 3 maja 2025
Imieniny: PL: Jaropełka, Marii, Niny| CZ: Alexej
Glos Live
/
Nahoru

Zwiedzają południowe kresy  | 13.05.2017

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Fot. Witold Kożdoń

W sobotę od rana na Zaolziu goszczą uczestnicy XI Spotkania Motocyklistów na Śląsku Cieszyńskim im. Komandora Wiktora Węgrzyna. – Wspólnie jeździmy przede wszystkim na kresy wschodnie, by oddać hołd Polakom pomordowanym na Wschodzie, natomiast dziś przyjechaliśmy na polskie kresy południowe – mówi Mirosław Wenglorz z Kaczyc, główny organizator imprezy.

 

Mimo nie najlepszej pogody prawie 40 motocyklistów pojawiło się przed południem obok gmachu Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie. Z historią i specyfiką tej instytucji zapoznał ich aktor i reżyser, Rudolf Moliński, prywatnie zapalony motocyklista. – Paradoksalnie jednak dziś zamiast na motocyklu przyjechałem do Cieszyna samochodem – śmiał się Moliński.

Mirosław Wenglorz przypomniał zaś, że idea motocyklowych rajdów po Śląsku Cieszyńskim zrodziła się w jego głowie w 2006 r., a pierwsze spotkanie odbyło się w 2007 r. Od tego momentu w imprezie biorą udział motocykliści z całej Polski. – W tym roku mamy kilka osób z Wrocławia i Warszawy, ale jeden kolega przyjechał nawet z Gdańska – mówił Wenglorz.

Za swą bazę motocykliści obrali ośrodek Zagroń w Istebnej, skąd w sobotę rano przejechali do Jabłonkowa, by złożyć wiązanki kwiatów na grobie polskich legionistów.

– Z Jabłonkowa przyjechaliśmy do Czeskiego Cieszyna i teraz gościmy w Teatrze Cieszyńskim. Następnie przejedziemy obok pomnika na Konteszyńcu i w czeskocieszyńskiej „Dziupli” spotkamy się z Józefem Szymeczkiem, który opowie nam o Zaolziu. Potem przejedziemy na obiad do Cieszyna, a następnie ruszymy do Cierlicka na Żwirkowisko, gdzie także złożymy kwiaty i obejrzymy wystawę lotniczą w Domu Polskim na Kościelcu. Na koniec przejedziemy zaś do Stonawy na mogiłę polskich żołnierzy – zapowiedział Wenglorz.



Może Cię zainteresować.