sobota, 19 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Alfa, Leonii, Tytusa| CZ: Rostislav
Glos Live
/
Nahoru

CIERLICKO: Oddano hołd polskim lotnikom  | 11.09.2022

Dokładnie 90 lat temu – 11 września 1932 roku, polski pilot Franciszek Żwirko oraz konstruktor i mechanik Stanisław Wigura zginęli w katastrofie samolotu sportowego RWD-6 w Cierlicku Górnym. W miejscu ich tragicznej śmierci w niedzielę 11 września odbyła się podniosła uroczystość. A w Domu Polskim Żwirki i Wigury zainaugurowano wystawę czasową przygotowaną przez Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie.

Ten tekst przeczytasz za 4 min.
Na Żwirkowisku odbyły się uroczystości z udziałem Wojska Polskiego. Fot. Danuta Chlup

W kościele parafialnym pw. św. Wawrzyńca w Cierlicku-Kościelcu została odprawiona msza święta w intencji lotników. Uczestnicy udali się następnie na Żwirkowisko, gdzie uczczono zmarłych lotników pocztami sztandarowymi, honorami wojskowymi, przemówieniami, kwiatami, hymnami Polski i Czech. Wartę przy pomniku i grobach lotników trzymała Kampania Reprezentacyjna Sił Powietrznych Wojska Polskiego oraz drużyny harcerskie noszące imiona Żwirki i Wigury. Grała Orkiestra Wojskowa z Dęblina.

Wśród gości pojawili się m.in. Paweł Hut – dyrektor Departamentu Edukacji, Kultury i Dziedzictwa Ministerstwa Obrony Narodowej RP, polski attaché wojskowy w Pradze płk. Adam Krzyżanowski, konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz, prezes zarządu Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego gen. bryg. Stefan Czmur, przedstawiciele Inspektoratu Sił Powietrznych RP, Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu, klubów seniorów lotnictwa, spadochroniarzy i aeroklubów z różnych miast Polski, warszawskiej Fundacji "Niebo bez granic", organizacji polskich na Zaolziu, polskiego i czeskiego parlamentu oraz władz samorządowych. Przyjechali członkowie rodzin Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury. Najbliższą krewną Żwirki była jego wnuczka Ewa Żwirko-Niwińska, Wigury – siostrzenica Janina Barbara Rohozińska-Zygmuntowicz.

Bogdan Kokotek przywitał gości, po czym oddał głos Pawłowi Hutowi.

– Tu, na tej śląskiej, cieszyńskiej, zaolziańskiej ziemi dokonali swego żywota dwaj lotnicy. Można powiedzieć, że byli oni rówieśnikami wynalazku latania. Jeden urodził się, zanim człowiek wzbił się w przestworza, o drugim można powiedzieć, że był równolatkiem wynalazku braci Wright, którzy w Północnej Karolinie dokonali pierwszego lotu – przypomniał przedstawiciel MON.

Mówił o tym, jak w swoim codziennym życiu ma przed oczyma miejsca i symbole związane z polskimi skrzydłami: – Kiedy wyglądam z okna w pracy, to widzę miejsce, na którym było to lotnisko, z którego w 1932 roku wzbili się w przestworza Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura. Kiedy mam okazję przyjeżdżać na Zaolzie – na Żwirkowisko, do Mostów czy do Stonawy, to wówczas przejeżdżam koło Pomnika Lotnika, który został w Warszawie przeniesiony z Placu Unii Lubelskiej i stoi obecnie naprzeciwko dawnego Dowództwa Marynarki Wojennej. Dalej jadąc, przemierzam wysadzaną lipami Aleję Żwirki i Wigury. A kiedy już przekraczam granice Warszawy, to po lewej stronie widzę port lotniczy Okęcie – kołujące samoloty, lądujące samoloty… I myślę sobie wtedy o wielkiej alegorii, którą jest to, że tych dwóch wybitnych naszych rodaków dokonało życia na tej ziemi.

Konsul generalna RP Izabella Wołłejko-Chwastowicz przeczytała list sekretarza stanu, pełnomocnika rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą Jana Dziedziczaka.

„Ze względu na inne zobowiązania nie mogę niestety osobiście wziąć udziału w obchodach, natomiast myślami i sercem jestem z Państwem. Dzisiejsze obchody 90. Rocznicy śmierci lotników to wyraz szacunku dla ich mistrzostwa, bohaterskiej postawy i patriotyzmu” – napisał m.in. Dziedziczak.

Po przemówieniach zabrzmiał Apel Pamięci, którym oddano cześć wybitnym polskim lotnikom i konstruktorom, ale też polskim żołnierzom, powstańcom, bohaterom podziemia, ofiarom terroru hitlerowskiego i komunistycznego.

Część dalsza obchodów, przygotowana przez gospodarzy uroczystości – Miejscowe Koło PZKO w Cierlicku-Kościelcu – odbyła się w Domu Polskim Żwirki i Wigury. Obecni mogli obejrzeć wystawę przygotowaną przez Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. Goście z Polski wręczyli opiekunowi Żwirkowiska Janowi Przywarze, prezes MK PZKO Elżbiecie Štěrbie-Molendzie oraz dyrektorce Szkoły Podstawowej i Przedszkola im. Żwirki i Wigury w Cierlicku pamiątkowe publikacje, medale, plakietki i dyplomy. . 

 



Może Cię zainteresować.