sobota, 13 grudnia 2025
Imieniny: PL: Dalidy, Juliusza, Łucji| CZ: Lucie
Glos Live
/
Nahoru

Andrzej Maleszka: to nieprawda, że dzieci nie chcą czytać | 01.12.2025

To nieprawda, że współczesne dzieci nie chcą czytać. One po prostu nie chcą się nudzić przy lekturze; sięgną po książkę, która je zaciekawi – powiedział PAP autor bestsellerowej serii książek „Magiczne Drzewo”, Andrzej Maleszka. Właśnie ukazał się kolejny tom, pt. „Obrońca”; już wiadomo, że nie zamyka on cyklu.

Ten tekst przeczytasz za 3 min. 45 s
Andrzej Maleszka. Fot. ARC

Zdaniem twórcy media cyfrowe nie zastąpią książki, bo czytanie ma wartości, których inne media nie mają. Zauważył, że dzięki czytaniu dzieci i dorośli mogą rozwijać wyobraźnię – bardzo ważną w rywalizacji człowieka ze sztuczną inteligencją.

Powieści o cudownych przedmiotach stworzonych z Magicznego Drzewa i o dzieciach, które dzięki nim uzyskały niezwykłą moc, ukazują się od 2009 roku. „Obrońca” jest czternastym tomem z tego cyklu.

Seria „Magiczne Drzewo” zdobyła liczne nagrody i zyskała popularność w wielu krajach. Cyklowi powieściowemu towarzyszył wcześniej serial telewizyjny reżyserowany przez Maleszkę, uhonorowany nagrodą Emmy i wieloma innymi wyróżnieniami. W 2009 roku ukazał się też pełnometrażowy film pod tym samym tytułem.

W rozmowie z PAP Maleszka podkreślił, że współczesne dzieci – wychowane w świecie mediów cyfrowych – wcale nie zrezygnowały z czytania. One tylko oczekują innego rodzaju książek.

Okładka najnowszej książki Andrzeja Maleszki. Fot. mat. prasowe

– Powieści z cyklu „Magiczne Drzewo” mają tysiące czytelników. Dziesięcioletnie dzieci chwalą się, że kolejny tom przeczytały w kilka dni, choć liczy on 500 stron. Po prostu trzeba opowiadać historie, które trafiają do ich wyobraźni. To nieprawda, że współczesne dzieci nie chcą czytać – one po prostu nie chcą się nudzić przy lekturze. Jeśli dostaną powieść, która je zaciekawi, z pewnością po nią sięgną – powiedział.

Andrzej Maleszka stwierdził, że młody czytelnik inaczej czyta książki (i ogląda filmy) niż odbiorca dorosły. – Dorośli czytają z dystansem, analizując treść. Dzieci natomiast chcą być wewnątrz opowieści, przeżywać ją razem z bohaterami i dopełniać ją własną wyobraźnią. Są aktywnymi czytelnikami – przetwarzają historię na swój sposób. Myślę, że istnieje tyle wersji „Magicznego Drzewa”, ile jest czytających je dzieci. Powieść dla najmłodszych powinna być jak dobry prezent. Powinna być jednocześnie niespodzianką i spełnieniem marzeń. Mam nadzieję, że moje książki mają tę cechę – powiedział twórca.

Autor podkreślił, że nie zgadza się z opiniami, że tworzenie dla młodych odbiorców jest mniej wartościowe, mniej poważne niż reżyserowanie czy pisanie dla dorosłych.

– Uważam, że twórczość dla dzieci jest fascynującym rodzajem sztuki. Bo dobry film czy książka pochłonięte w dzieciństwie zostają w nas na całe życie. Tworzenie dla dzieci to coś więcej niż wymyślanie opowieści. To otwieranie wyobraźni, a czasem ustawianie drogowskazów, które pomagają w wyborze drogi, którą dziecko powędruje. Bo to w dzieciństwie decyduje się, jacy będziemy przez resztę życia. Dlatego warto tworzyć dla dzieci – odpowiedzialnie, mądrze i ciekawie opowiadać im historie – powiedział.

W „Obrońcy”, najnowszym tomie „Magicznego Drzewa”, niepozorny chłopak zmienia się w potężnego wojownika broniącego słabszych. Rola superbohatera okazuje się jednak trudna – odbiera mu zwyczajne dzieciństwo. Aby odzyskać dawną postać i bliskich, chłopiec musi wykonać serię niebezpiecznych misji.

– To przygodowa historia, ale porusza też ważny problem. Każde dziecko marzy o tym, by stać się kimś potężnym i wspaniałym. A jednocześnie każde pragnie bezpieczeństwa i spokoju. Które z tych marzeń wybierze bohater książki? Nie zdradzę zakończenia, ale myślę, że ta opowieść będzie miała ciąg dalszy – powiedział PAP Andrzej Maleszka.


Może Cię zainteresować.