Rewolucyjna zmiana w Balicach | 03.09.2025
Lotnisko w podkrakowskich
Balicach jako pierwsze w Polsce zniosło wczoraj limit na płyny przewożone w
bagażu podręcznym. To oznacza, że podróżni mogą zabrać np. butelkę wody lub
szampon w pełnowymiarowym opakowaniu. To duże ułatwienie dla rodzin z dziećmi,
które przewoziły mleko lub soki dla nich oraz osób, które zabierają ze sobą
jedynie bagaż podręczny.
Ten tekst przeczytasz za 60 s
Dzięki 10 nowoczesnym skanerom CT, jakie działają na bramkach kontroli bezpieczeństwa, na lotnisku w Balicach został zniesiony limit na płyny przewożone w bagażu podręcznym. FOT. Facebook.com/KrakowAirport
Ta rewolucyjna zmiana była
możliwa dzięki decyzji Komisji Europejskiej, która zatwierdziła zniesienie
limitu 100 ml na lotniskach wyposażonych w nowoczesne skanery CT. Na lotnisku w
Balicach zostało zamontowanych dziesięć takich nowoczesnych skanerów, które
tworzą trójwymiarowy obraz zawartości bagażu. Dzięki nim podróżni w trakcie
kontroli bezpieczeństwa nie muszą wyjmować kosmetyków czy elektroniki.
– Szacujemy, że czas
potrzebny na skontrolowanie jednej osoby skrócił się o blisko 30 procent –
powiedział Łukasz Strutyński, dyrektor lotniska. Kontrola bezpieczeństwa stała
się nie tylko szybsza, ale też bardziej precyzyjna i komfortowa dla podróżnych.
Strutyński dodał, że nawet gdy jednego dnia z lotniska korzysta 48 tysięcy
pasażerów, to czas oczekiwania na kontrolę dla większości z nich nie przekracza
10 minut.