czwartek, 17 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Anicety, Klary, Rudolfina| CZ: Rudolf
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
Internet żegna Zenona Wirtha: Żal ogromny, że już schodzisz z boiska... | 31.03.2025
Umarł Zenon –
kto znał, ten płacze. A przecież do tej pory kojarzył się wyłącznie z
uśmiechem! – napisał na swoim profilu na Facebooku Grzegorz Kasdepke, jeden z najbardziej
lubianych autorów książek dla dzieci w Polsce. Zmarłego w niedzielę Zenona
Wirtha wspomina więcej osób.
Ten tekst przeczytasz za 2 min.
![Img „Zenek [*] Piękny Człowiek 30.03.2025” – taki wpis zamieścił na swoim profilu na Facebooku dr hab. Bogusław Dziadzia z Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie. Fot. Facebook/Bogusław Dziadzia](https://glos.live/content/other/clanek/2025_03/18722-zenek.jpg)
„Zenek [*] Piękny Człowiek 30.03.2025” – taki wpis zamieścił na swoim profilu na Facebooku dr hab. Bogusław Dziadzia z Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie. Fot. Facebook/Bogusław Dziadzia
Kasdepke, który
na Zaolzie przyjeżdżał wielokrotnie, między innymi z racji imprezy „Z książką na
walizkach”, przyznał, że z Zenkiem łączy go wiele wspomnień, ale jedno szczególnie
utkwiło mu w pamięci. Leżeli w hotelowym pokoju, zajadając utopence, hermelin
oraz konsumując becherowkę, które – jak się wyraził – były strażniczkami
moralności. Wpatrywali się w telewizor…
– Co oglądaliśmy? Oczywiście mecz ukochanej przez Zenona FC Barcelony, która maltretowała właśnie jakichś łapserdaków... Zenku drogi, żal ogromny, że już schodzisz z boiska, ale na pewno za Twoje życie należy Ci się puchar – oby gdzieś tam czekał! – napisał dalej Kasdepke.
Nic więc dziwnego, że osobnego posta zamieścił na Facebooku także Fan Club Barca Polska.
– Z wiellkim żalem zawiadamiamy, że w dniu dzisiejszym, w wieku 74 lat zmarł wieloletni członek naszej bordowo-granatowej rodziny – Zenon Wirth. Swoją pasją do Barcy zarażał innych. Zawsze dumnie nosił barwy blaugrana. Wielu z nas straciło swojego kumpla i przyjaciela, z którym nie raz, nie dwa, nawet w trudnym czasie dla Klubu, wspieraliśmy naszą drużynę na niejednym europejskim stadionie czy zlocie FCBP – można przeczytać.
Kilka słów skreślił także Dariusz Zalega, śląski dziennikarz, przez wiele lat związany z „Dziennikiem Zachodnim”. Napisał krótko, ale dosadnie: „Odszedł człowiek legenda. Nieraz widzieliśmy się na Gorolskim Święcie. Można mu tylko rzec: Ho, Ho, Ho...”.
Wieloletniego prowadzącego Klub Polskiej Książki i Prasy „Księgarnia u Wirthów” pożegnał także były polski ambasador w Pradze. – Odszedł Zenon Wirth, niezwykle zasłużony dla polskości na Zaolziu. Wyrazy współczucia dla Rodziny i Bliskich. R.I.P. – napisał Mateusz Gniazdowski.
– Co oglądaliśmy? Oczywiście mecz ukochanej przez Zenona FC Barcelony, która maltretowała właśnie jakichś łapserdaków... Zenku drogi, żal ogromny, że już schodzisz z boiska, ale na pewno za Twoje życie należy Ci się puchar – oby gdzieś tam czekał! – napisał dalej Kasdepke.
Nic więc dziwnego, że osobnego posta zamieścił na Facebooku także Fan Club Barca Polska.
– Z wiellkim żalem zawiadamiamy, że w dniu dzisiejszym, w wieku 74 lat zmarł wieloletni członek naszej bordowo-granatowej rodziny – Zenon Wirth. Swoją pasją do Barcy zarażał innych. Zawsze dumnie nosił barwy blaugrana. Wielu z nas straciło swojego kumpla i przyjaciela, z którym nie raz, nie dwa, nawet w trudnym czasie dla Klubu, wspieraliśmy naszą drużynę na niejednym europejskim stadionie czy zlocie FCBP – można przeczytać.
Kilka słów skreślił także Dariusz Zalega, śląski dziennikarz, przez wiele lat związany z „Dziennikiem Zachodnim”. Napisał krótko, ale dosadnie: „Odszedł człowiek legenda. Nieraz widzieliśmy się na Gorolskim Święcie. Można mu tylko rzec: Ho, Ho, Ho...”.
Wieloletniego prowadzącego Klub Polskiej Książki i Prasy „Księgarnia u Wirthów” pożegnał także były polski ambasador w Pradze. – Odszedł Zenon Wirth, niezwykle zasłużony dla polskości na Zaolziu. Wyrazy współczucia dla Rodziny i Bliskich. R.I.P. – napisał Mateusz Gniazdowski.
Msza święta pogrzebowa odbędzie się w piątek 4 kwietnia o godz. 13.00 w Kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Cz. Cieszynie
