poniedziałek, 20 stycznia 2025
Imieniny: PL: Fabioli, Miły, Sebastiana| CZ: Ilona
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
Muzyczne fotografie w „Dziupli”. Roman Dzik uchwycił nawet Lady Gagę | 07.12.2024
Na tych zdjęciach słychać muzykę, a nade wszystko widać emocje – w klubie „Dziupla” w Czeskim Cieszynie można oglądać blisko sześćdziesiąt fotografii piosenkarzy i muzyków, których uchwycił w obiektywie podczas koncertów Roman Dzik, fotograf z Suchej Górnej. Jego najnowsza wystawa to owoc jego muzycznej pasji.
Ten tekst przeczytasz za 3 min.
Roman Dzik fotografował swoje ulubione muzyczne style - jazz, blues, swing, gospel. Fot. Łukasz Klimaniec
Najstarsze zdjęcia pochodzą z 1970 r. Roman Dzik zrobił je w trakcie odbywania służby wojskowej. Wysłał je na konkurs i otrzymał dyplom, ale… bez swoich zdjęć. Fotografie wróciły dopiero później. Okazało się, że spotkały się z uznaniem czechosłowackiego ministerstwa kultury dlatego wysłano je na wystawę we Florencji.
Ale są też współczesne zrobione na różnych muzycznych arenach, głównie klubowych, ale nie tylko, bo Roman Dzik idealnie uchwycił także samą Lady Gagę. Jak to zrobił? To jedna z anegdot tej wystawy*.
– Wystawa nazywa się „Muzyczne fotografie”, bo to jedna z moich pasji. W ciągu lat uzbierało się zdjęć na taką wystawę. Pierwsze zdjęcia muzyczne robiłem w latach 70., potem miałem przerwę, ale od 2000 roku znów zacząłem jeździć po koncertach i fotografować. Najpierw analogowo potem lustrzanką cyfrową – wyjaśnił autor.
Przyznał, że fotografował swoje ulubione muzyczne style - jazz, blues, swing, gospel. Równocześnie cieszy go, gdy uda mu się zatrzymać w kadrze emocje piosenkarki lub piosenkarza.
GALERIE Roman Dzik - wernisaż
– Nawet siedząc w pierwszym rzędzie w klubie, nie możne ludzkim okiem uchwycić tych emocji, bo to sekundowe momenty: wyrazy twarzy, mimika. A jak uda się to uchwycić w obiektywie i potem wydrukować, to jest pełnia szczęścia – przyznał Roman Dzik. – Staram się, żeby te zdjęcia przemawiały do widza, żeby on widział, że tu ktoś śpiewa, a te emocje były odczytywalne bez dodatkowego tekstu czy wytłumaczenia zdjęcia – dodał.
Podczas czwartkowego (5.12) wernisażu, który prowadziła Katarzyna Czerna, dziennikarka polskiej redakcji Radia Ostrawa, Roman Dzik stwierdził, że bardzo ceni sobie zdjęcia podpisane przez artystów. Jednym z nich jest fotografia Sławka Wierzcholskiego z Nocnej Zmiany Bluesa, którego sfotografował na scenie w klubie „Dziupla” w 2009 r. Po dziesięciu latach, gdy Wierzcholski znów pojawił się w „Dziupli”, fotograf z Suchej Górnej podszedł do niego ze zdjęciem sprzed dekady.
– Sławek Wierzcholski podpisał się na tym zdjęciu i przyznał, że zegarek, jaki widać na tej fotografii jest dla niego szczególny, bo dostał go od żony i nosi do dziś – wyjaśnił Roman Dzik.
Obecna na wernisażu Monica Ramsza, ceniona i nagradzana jabłonkowska fotografka stwierdziła, że fotografowanie muzyki jest bardzo trudne nie tylko z powodów technicznych (wielokolorowe migające światła na scenie). – To nie tylko chodzi o światła, ale o emocje. Trzeba wyczuć klimat, trzeba się nastroić. Jeśli tego nie ma, to nie powstanie dobre zdjęcie. A tutaj, z tego co widzę, jest wiele dobrych fotografii – przyznała.
Wystawę zdjęć Romana Dzika można oglądać w „Dziupli” do 31 stycznia 2025 r.
* Zdjęcie Lady Gagi Roman Dzik zrobił z… ekranu telewizora. Ale jego jakość jest taka, jakby był na koncercie w najlepszym miejscu.
