Przypomnijmy, 18 stycznia decyzją Rady dyrektor Martin Sikora został odwołany ze stanowiska. Jak piszą autorzy listu, do odwołania miało dojść „na podstawie jednego kłamliwego anonimu i jednej sfabrykowanej skargi”, co zostało zacytowane na portalu zdravotnickydenik.cz i poruszyło społeczność pracowników szpitala. 

„Dyrektor w tygodniu przed swoim odwołaniem dokonał kilku racjonalnych zmian personalnych. Na pozycje wicedyrektorów mianował uznanych i szanowanych pracowników szpitala, specjalistów w swych dziedzinach. Zmiany w żaden sposób nie wpłynęły negatywnie na działanie placówki, w której opieka medyczna była zapewniona pacjentom w takim samym wymiarze, jak obecnie. Nie zgadzamy się na to usuwanie kompetentnych osób ze stanowiska jedynie w oparciu o bezpodstawne i niezweryfikowane anonimowe zgłoszenia” - piszą autorzy listu, który w przeciągu 6 godzin podpisało ponad 170 pracowników. 

 

***

 

Szanowny Panie Hetmanie, szanowni członkowie Rady Województwa Morawsko-Śląskiego,

niniejszym pragniemy wyrazić nasze pełne wsparcie dla pana dyrektora inż. Martinowi Sikorze. Stoimy za nim murem, w pełni zgadzając się z jego polityką kadrową oraz działaniami zawodowymi. 

Od samego początku, zaraz po objęciu funkcji, wniósł do szpitala inny styl zarządzania, działał profesjonalnie, często rozmawiał z personelem. W pierwszych dniach odwiedził wszystkie oddziały szpitalne, spotkał się z ponad 400 pracownikami i osobiście tłumaczył im swoją wizję. Poprosił ponadto ordynatorów, głównych lekarzy, przełożone pielęgniarek i pozostałe osoby o krótką charakterystykę ich wcześniejszych działań, wskazanie silnych stron szpitala i wyznaczenie jego kierunku działania. W ten sposób - co jest ewidentne i łatwe do udowodnienia - chciał bliżej poznać kluczowych pracowników szpitala. 

Dyrektor Sikora codziennie poświęcał swój czas i energię, by informować nas o aktualnej sytuacji. W każdy piątek - z uwagi na brak możliwości spotkania się wszystkich pracowników w większej ilości w czasie pandemii - spisywał informacje o ważnych wydarzeniach mijającego tygodnia, stanie szpitala, ilości pacjentów chorych na COVID-19, działaniach w ramach poszczególnych oddziałów oraz udostępniał plan na kolejny tydzień. Takich właśnie środków, dzięki którym starał się utrzymać wysoki poziom informacji w szpitalu, używał w tym trudnym dla nas wszystkich czasie. Ogromne znacznie miał dla niego kontakt z mediami, prawie każdego tygodnia publikował specjalistyczne artykuły i aktualne wiadomości. Godnie reprezentował nasz szpital w mediach i tworzył jego pozytywny obraz. 

W czasie szalejącej pandemii, zwłaszcza w okresie kulminacji liczby pacjentów z COVID-19, wykazał się ogromną pomocą - osobiście dbał o przenosiny pacjentów do innych ośrodków, przekazywał wszystkie szczegóły bez względu na porę dnia. Sprowadził aparaturę do pozaustrojowego utlenowania krwi i podał pomysł na wykorzystanie respiratorów w innowacyjny sposób w leczeniu pacjentów cierpiących na niewydolność oddechową. Współpraca z nim była perfekcyjna a jego sposób działania nadzwyczajny. 

Wyjątkowym zaangażowaniem wykazał się także podczas uruchomienia programu szczepień przeciwko koronawirusowi. W czasie jego rozpoczęcia doszło jednak do nieprawidłowości w działaniu naczelnej pielęgniarki ds. epidemiologiczno-sanitarnych w szpitalu, która miała zająć się koordynowaniem szczepień. Pomimo problemów, udało nam się podołać sytuacji w czasie weekendu 15-17 stycznia - zaplanowaliśmy pracę zespołów ds. szczepień, sporządziliśmy listy kontaktów kandydatów do szczepienia i wysłaliśmy z wyprzedzeniem informacje wraz ze zgodą do podpisu. 

Wraz ze swoim zespołem dyrektor Sikora przeprowadził dokładną analizę rozwoju sytuacji ekonomicznej i personalnej szpitala od 2013 roku, zapoznał nas z najważniejszymi jej punktami, wskazał i nazwał przyczyny załamania ekonomicznego szpitala. Poinformował nas również o nieproporcjonalnym - w stosunku do zmniejszających się wyników - wzroście wydatków na pensje, a także o problemach związanych ze zwrotem nakładów na opiekę zdrowotną z ubezpieczalni. Zaproponował ponadto rozwiązanie w zakresie racjonalizacji i wzrostu na wszystkich poziomach. Planowane zmiany organizacyjny zostały skonsultowane ze związkami zawodowymi. 

Martin Sikora, kierując się dobrem szpitala i chęcią poprawy sytuacji, otoczył się doświadczonymi współpracownikami z wieloletnim stażem w zakresie kierowania całym szpitalem lub też poszczególnymi jego częściami. Rozdzieloną wcześniej - na specjalizacje chirurgiczne i niechirurgiczne - rolę wicedyrektora ds. opieki medycznej połączył w jednej osobie mianowanego na tę funkcję 15 stycznia 2021 r. MUDr. Štěpána Ruckiego, CSc. (w przeszłości 8 lat na tym stanowisku). 

Funkcję zastępcy dyrektora ds. pielęgniarstwa (NOP) powierzył Mgr. Janie Maštalířowej, pielęgniarce naczelnej oddziału wewnętrznego, która w czasie pandemii organizowała pomoc pielęgniarską w miejscach najbardziej obłożonych pacjentami covidowymi (4 lata na pozycji zastępcy wicedyrektora). 

Ponadto dyrektor Sikora rozdzielił funkcję specjalisty ds. epidemiologiczno-sanitarnych i menadżera ds. jakości - do tej pory skupiającej obie specjalizacje w jednaj osobie. Mgr. Terezie Haratkowa, która obejmowała to stanowisko wcześniej, zajęła się nadzorem epidemiologiczno-sanitarnym, koordynowaniem testowania, szczepień i zarządzaniem w czasie pandemii. Z kolei 15 stycznia menadżerką ds. jakości została Mgr. Martina Sližowa, MBA. Powodem otwarcia tej pozycji jest przede wszystkim planowany na końcu 2021 roku proces akredytacyjny. Mgr. Sližowa pracuje jako audytorka i konsultantka w Połączonej Komisji Akredytacyjnej, o.p.s., a w latach 2016-2018 obejmowała posadę menadżera ds. jakości i pod jej kierunkiem Szpital Trzyniec otrzymał akredytację na prowadzenie działalności. To rozsądna zmiana przede wszystkim z uwagi na obiektywnie niemożliwe połączenie tych ról w jednej osobie, zwłaszcza w czasie walki z pandemią i w kontekście przygotowań do odłożonej już w czasie przez poprzednie kierownictwo akredytacji. 

Mając na uwadze niespokojną sytuację ekonomiczną szpitala, dyrektor Sikora zredukował ponadto kadry kierownicze średniego szczebla w dziale techniczno-gospodarczy bez ograniczania personelu medycznego. Zredukowany został natomiast personel apteki tak, aby odpowiadał obecnym potrzebom. Wszystkie działania miały racjonalne podstawy i nie znajdujemy w nich niczego chaotycznego. 

W żadnym wypadku powyższe zmiany nie zagroziły prawidłowemu działaniu Szpitala Trzyniec, a tym bardziej opieki zdrowotnej w województwie morawsko-śląskim. Nie istniało także ryzyko strajku personelu medycznego. Nie pogorszył się również stan opieki medycznej, za wyjątkiem jednodniowego spóźnienia w dostępnie elektronicznym do centrum szczepień w naszym szpitalu. Problem ten był spowodowany nieobecnością pani Haratkowej, która nie reagowała na kolejne wezwania dyrektora, aby niewykonane zadanie w zakresie przygotowania szczepień przekazała innej osobie. To zadanie udało się ostatecznie wykonać dzięki pracy nowo mianowanego wicedyrektora ds. opieki medycznej oraz Mgr. Maštalířowej - w weekend 15-17 stycznia stworzona została lista pracowników uprawionych do zaszczepienia na 20.01. (spis nie został przygotowany przez p. Mgr. Haratkową). Skontaktowaliśmy się także z 4 ośrodkami pomocy społecznej (Diakonia i Centrum Usług Socjalnych Czeski Cieszyn - ta lista także nie została przygotowana), które zostały przydzielone szpitalowi. Dzięki temu proces szczepienia nie został zagrożony - świadczy o tym fakt, że aktualnie wszystko przebiega według planu. 

O wszystkich zmianach ordynatorów i naczelne pielęgniarki dyrektor miał poinformować podczas zebrania dnia 20 stycznia (w trybie online z uwagi na aktualną sytuację epidemiczną). Niestety spotkanie nie odbyło się z powodu nieoczekiwanego, nagłego i niewyjaśnionego odwołania Martina Sikory. 

W kontekście wcześniejszej sytuacji nie groził nam strajk personelu medycznego, teraz jednak zdecydowana jego większość jest zdezorientowana i zbulwersowana. Doszło bowiem do odwołania człowieka, który po 15 godzin dziennie pracował na rzecz szpitala, pragnął go wyciągnąć z ekonomicznych tarapatów i nadal rozwijać. 

Za pośrednictwem niniejszego listu pragniemy wyrazić całkowitą solidarność względem Martina Sikory. 

Sądzimy, że w całym procesie odwoławczym doszło do wielkiego nieporozumienia, dlatego prosimy w tej trudnej sytuacji o zbadanie raz jeszcze całej sprawy. 

 

MUDr. Marie Kollárová, ordynator oddziału wewnętrznego

MUDr. Štěpán Rucki CSc., ordynator oddziału dziecięcego

MUDr. Daniel Worek, ordynator oddziału chirurgicznego

MUDr. Pavel Martynek, kierownik bloku operacyjnego

MUDr. Daniel Rajca, kierownik oddziału covidowego

MUDr. Roman Černohorský, lekarz oddziału wewnętrznego i intensywnej terapii

MUDr. Josef Bouček, ordynator oddziału rehabilitacyjnego

MUDr. Helena Sobolová, ordynator oddziału neurologicznego

MUDr. Věra Farbiaková, ordynator oddziału hematologii 

MUDr. Martin Brzuchanski, ordynator oddziału chirurgii plastycznej

MUDr. Mieczyslav Szwarc, ordynator oddziału otorynolaryngologii

MUDr. Barbara Budínská, ordynator oddziału radiologii i diagnostyki obrazowej

MUDr. Marian Mrózek, oddział rehabilitacyjny

Mgr. Jana Maštalířová, pielęgniarka naczelna oddziału wewnętrznego, p.o. z-cy dyrektora ds. opieki pielęgniarskiej

Mgr. Martina Sližová, MBA

Mgr. Jana Boháčová, kierownik apteki

Jana Kubaláková, pielęgniarka naczelna oddziału chirurgicznego

Mgr. Władysława Czepczorová, pielęgniarka naczelna oddziału rehabilitacyjnego

 

[tłum. Szymon Brandys]