Organizatorzy festiwalu zaprezentowali Polaków pod ich angielską nazwą Warsaw Village Band, ale fani folkowego hard coru wolą stosować rodzimą nazwę. My też.

Muzyczna krytyka zaszufladkowała warszawiaków do stylu folk trance, ale zakres tematyczny Kapeli ze Wsi Warszawa jest dużo szerszy. Obecnie ośmioosobowy zespół wykonuje swoje utwory na klasycznych instrumentach muzycznych stosowanych w tradycyjnym polskim folklorze. Muzycy często sięgają również po repliki historycznych, zrekonstruowanych instrumentów, takich jak fidel płocka i suka biłgorajska. Bogate, jak na folkowe klimaty, aranżacje zahaczają często o ostre, wręcz hard corowe rejestry. Wielowymiarowość muzyki Kapeli ze Wsi Warszawa przełożyła się na szerokie grono odbiorców. Na koncertach można zobaczyć tak ortodoksyjnych miłośników folkloru ludowego, jak też fanów punku czy muzyki rockowej. Występy sceniczne zespołu to prawdziwa uczta wzrokowa i duchowa. Ostatni album grupy „Nord” ukazał się w 2012 roku, fani z niecierpliwością wypatrują więc nowego nabytku w dyskografii. Na „Nord” zespół w dosyć radykalny sposób zmienił swój wizerunek, przestawiając się z tradycji mazowieckich na... folklor skandynawski i bałkański. Na Coloursach formacja przedstawi jednak cały przekrój swojej 17-letniej kariery. Zabrzmią więc także znane utwory z przełomowej płyty „Wiosna Ludu”, w których maczali palce nieobecni już członkowie zespołu – Maja Kleszcz i Wojciech Krzak. Laureaci muzycznych „Fryderyków”, „BBC Awards for world music”, goście wielu znaczących światowych festiwali w lipcu zaprezentują swoje nietuzinkowe możliwości ostrawskiej publiczności. Industrialna strefa Dolnych Witkowic pasuje do tej muzyki idealnie.