Goście przyjęli ciepło także występ dziecięcego zespołu „Kończaneczki”, który działa w ramach Gminnego Ośrodka Kultury w Zebrzydowicach i prezentuje folklor cieszyński. Kolejne koncerty będą odbywały się w każdą majową niedzielę. Wszystkie rozpoczynają się o godz. 15.00. Wstęp jest bezpłatny.

Głównym organizatorem „Maja nad Olzą” był od początku Polski Związek Kulturalno-Oświatowy. Większość obowiązków spoczywała na barkach trzech osób: Tadeusza Puchały, Józefa Chmiela i Eugeniusza Matuszyńskiego. Starsi działacze w tym roku zrezygnowali z kontynuacji imprezy. W tej sytuacji przysłowiową pałeczkę przejęli przedstawiciele średniego pokolenia z Koła PZKO w Karwinie-Frysztacie.

– Żal nam było imprezy, która ma długą tradycję, szkoda byłoby jej nie kontynuować. Na przygotowanie mieliśmy dwa miesiące. Pomagali nam Eugeniusz Matuszyński, który jako jedyny z pierwotnej ekipy postanowił dalej działać z nami oraz Piotr Sztuła z Koła PZKO w Darkowie – przyznał Leszek Koch, menedżer projektów w zarządzie frysztackiego Koła.

 

 

 

Zdjęcia Danuta Chlup