czwartek, 2 maja 2024
Imieniny: PL: Longiny, Toli, Zygmunta| CZ: Zikmund
Glos Live
/
Nahoru

Zdaniem Łukasza Klimańca: Murale ożywiają przestrzeń miejską  | 03.07.2023

Malowidła, jakie pojawiły się niedawno na ścianach nowego kolejowego przejścia podziemnego w mojej miejscowości, szybko stały się hitem okolicy. Przedstawiają zwierzęta, jakie żyją w tutejszych lasach (zimorodek, jenot, dudek, sarny, daniele), charakterystyczny zbiornik wodny, nawiązują do historii wsi eksponując kościół, gospodę, strój cieszyński i odnotowują pierwszy przejazd pociągu, jaki kursował w XIX wieku na trasie Kraków – Wiedeń. Słowem, ktoś miał bardzo fajny pomysł.

Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Fot. Łukasz Klimaniec

Podobnych ciekawych rozwiązań w regionie jest więcej – wystarczy wymienić choćby przejście podziemne w Witkowicach Dolnych (idąc w kierunku strefy industrialnej) czy w Czeskim Cieszynie przy ul. Dworcowej, gdzie można zatrzymać się na dłużej przyglądając się malowidłom. Równie dużą popularnością cieszą się murale, które coraz częściej pojawiają się w przestrzeniach miejskich.

W Karwinie-Raju widnieje ogromny mural przedstawiający kobietę i mężczyznę spoglądających z okna na stare i współczesne miasto, jest ogromny wizerunek Františka Brůny, legendy karwińskiego szczypiorniaka, z kolei w Cieszynie na osiedlu Podgórze II gigantyczne malowidło przypomina o tramwajach cieszyńskich, w Bielsku-Białej powstał nawet szlak murali, a spacer szlakiem takich wielkoformatowych malowideł zachęca do odkrywania nowego oblicza miasta.

Przyznaję, podoba mi się taka forma sztuki. Murale ożywiają przestrzeń miejską, pozwalają nieraz zatrzymać się w codziennej gonitwie, przystanąć choćby na chwilę. Żyjemy w kulturze obrazkowej, więc taka forma sztuki jest na czasie. Malowidła ścienne mają większą siłę przekazu, tym bardziej podoba mi się, że właściciele czy administratorzy budynków potrafią zdobyć się na taką decyzję o stworzeniu muralu i umiejętnie dobrać zarówno temat, jak i artystę, który wykona takie dzieło. Często w sukurs idą transgraniczne projekty, jak ten realizowany przez Karwinę wspólnie z Jastrzębiem-Zdrojem, dzięki którym można finansować takie przedsięwzięcie. 

Zachęcam do przeczytania wywiadu z jednym z twórców murali, polskim artystą Kamilem Kuzko ("Głos", 30.06.2023). Znamienne, że – jak mówi ten twórca – często ludzie nie bardzo chcą mieć pomalowanej ściany na swoim bloku czy kamienicy, a gdy malowidło wreszcie powstaje, przekonuje do siebie i wrasta w krajobraz do tego stopnia, że gdy przyjdzie je zamalować to ludzie bronią go tak, jak broni się drzew.

 
GALERIE zabrzeg murale
 



Może Cię zainteresować.