16 państw, ponad 70 zawodników, trzy dni emocji – liczby, które zobowiązują. Organizatorzy inauguracyjnej odsłony Pucharu Świata 2019/2020 wszystko pozapinali już na ostatni guzik.
– Zapraszamy serdecznie wszystkich do Wisły. A was Zaolziaków ze szczególną serdecznością, bo wiem, jak bardzo kochacie skoki narciarskie – powiedział w rozmowie z „Głosem” Andrzej Wąsowicz, dyrektor zaplanowanego na ten weekend Pucharu Świata na obiekcie im. Adama Małysza w Wiśle.
Z Wisły napływają same optymistyczne prognozy. Czy faktycznie jesteście już w stu procentach przygotowani do weekendowych konkursów?
– Tak, jak najbardziej. Pogoda panująca za oknem może niektórych zmylić, ale u nas w Wiśle skocznia opatulona jest śniegiem. Plany zakładające stopniowe naśnieżanie całego obiektu udało się zrealizować bez większych usterek. Dodatnie temperatury nie są dla nas zagrożeniem, bo w nocy jest znacznie chłodniej, a w dodatku na weekend synoptycy zapowiadają lekki spadek temperatury. Zatem zapraszamy serdecznie wszystkich do Wisły. A was Zaolziaków ze szczególną serdecznością, bo wiem, jak bardzo kochacie skoki narciarskie.
Będzie się działo. Polacy jako gospodarze imprezy mogą wystawić pokaźną grupę, bo aż trzynastu skoczków. Czy reszta ekip startujących w imprezie też wystawi swoich najlepszych zawodników?
– Na chwilę obecną lista startowa zapowiada się imponująco. Będzie u nas cała światowa czołówka, nikt nie odmówił przyjazdu na starcie sezonu. Dla każdego skoczka początek sezonu jest bardzo ważny, tym bardziej cieszymy się, że po raz kolejny światowe władze narciarskie postawiły na Wisłę jako gospodarza pierwszej odsłony. Skoczkowie lubią ten obiekt, a dobre zaplecze dla kibiców tylko potęguje wrażenia. W piątek mamy kwalifikacje, w sobotę konkurs drużynowy, a w niedzielę konkurs indywidualny. Przypomnę, że w zeszłym roku w drużynówce nasi skoczkowie pokazali pazury, wygrywając całą rywalizację. Zobaczymy, jak będzie w tym roku. Formę podopieczni Michala Doležala meldują bardzo dobrą.
Wisła na stałe wpisała się do kalendarza Pucharu Świata w skokach narciarskich. Czy dla was to znak, że z roku na rok musi być lepiej i lepiej?
– Dokładnie. Uczymy się na błędach i staramy się poprawiać warsztat tak, żeby wszyscy czuli się u nas jak u siebie w domu. A pod względem technicznym każde kolejne zawody tej rangi są sprawdzianem naszych umiejętności organizacyjnych.
W zeszłym roku niektórzy narzekali na stan techniczny śniegu w strefie zeskoku. Czyli wszystkim chyba nie da się wygodzić…
– Właśnie o tym mówię. Uczymy się na błędach. Osobiście już nie mogę się doczekać startu nowego sezonu i przypuszczam, że wy również.
Rozkład jazdy PŚ w Wiśle
Piątek
16.30 – trening oficjalny (2 serie)
18.00 – kwalifikacje
19.30 – ceremonia wręczenia numerów startowych
Sobota – konkurs drużynowy
15.00 – seria próbna
16.00 – pierwsza seria konkursowa
seria finałowa
ceremonia rozdania nagród
konferencja prasowa
Niedziela – konkurs indywidualny
10.30 – seria próbna
11.30 – pierwsza seria konkursowa
seria finałowa
ceremonia rozdania nagród
konferencja prasowa