Redakcję „Głosu” odwiedził w tym tygodniu pierwszy zwycięzca konkursowej zabawy „Retroskop”, rubryki pojawiającej się w naszej gazecie od marca zawsze we wtorkowym wydaniu. Władysław Maślanka przyjechał do Czeskiego Cieszyna, gdzie mieści się nasza redakcja, z Trzyńca-Kojkowic, żeby odebrać nagrodę za prawidłowe odpowiedzi w retro-zabawie.
Jako były wyczynowy piłkarz trzynieckiego klubu z zadowoleniem skwitował nagrodę w postaci oficjalnej futbolówki rozgrywek Premier League.
– Kocham nie tylko futbol, dla mnie sport jest sposobem na życie. Śledzę wszystkie wydarzenia sportowe w naszym regionie, a także na świecie – zdradził nam pan Władysław, długoletni czytelnik „Głosu” i wielki kibic piłkarskiego Górnika Zabrze.
– Rubrykę sportową w waszej gazecie czytałem od zawsze. Pamiętam jeszcze teksty Edka Firli, któremu od czasu do czasu wysyłałem listy z propozycjami tematów albo ciekawostki ze świata sportu – podkreślił. Na nasze pytanie, czy archiwalne zdjęcia w retro-zabawie nie są zbyt łatwe i czy nie warto podwyższyć poziom trudności, pan Władysław odpowiedział zgodnie z przewidywaniami. – Tak, na razie pytania były łatwe. Tylko dwukrotnie miałem trochę kłopotów z rozszyfrowaniem bohatera na zdjęciu. Mówię to jednak w pozycji wielkiego kibica sportu, któremu tematyka polskiego sportu jest bardzo bliska.
Do zabawy o wartościowe nagrody rzeczowe w konkursie „Retroskop” może się włączyć każdy, kto udzieli prawidłowej odpowiedzi na pytanie związane z konkretnym, archiwalnym zdjęciem zamieszczonym we wtorkowym numerze „Głosu”. Zwycięzca zostaje wyłoniony raz na cztery odsłony. W ostatnim wtorkowym numerze pojawiło się pytanie nr 15 dotyczące znanego polskiego pięściarza.