Udział w gigantycznej imprezie potwierdziło ponad 1500 sportowców z 40 krajów świata, w tym reprezentacja Polaków w Republice Czeskiej startująca ponownie pod szyldem PTTS „Beskid Śląski”.

– Chcemy się znów liczyć w walce o czołowe lokaty igrzysk – powiedział „Głosowi” Henryk Cieślar, wiceprezes PTTS „Beskid Śląski” i szef naszej ekipy. Rywalizacja w igrzyskach obejmuje wszystkie tradycyjne letnie konkurencje, a z mniej typowych – m.in. ringo i brydż. Reprezentacja Polaków w Republice Czeskiej pojawi się na sobotniej, uroczystej inauguracji w koszulkach z napisem Czechy-Zaolzie. – Koszulki są modelu trikolor i mam nadzieję, że wszystkim się spodobają – stwierdził w rozmowie z „Głosem” Adam Michalski, koordynator i jeden z członków prawie 200-osobowej naszej ekipy. Zaolziacy będą maszerowali w nich podczas sobotniej defilady na Placu Apelowym Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Uroczysta Ceremonia Otwarcia XIX Światowych Letnich Igrzysk Polonijnych „Gdynia 2019” odbędzie się o godz. 19.00, a transmisję przeprowadzi TVP Polonia. Chorążym zaolziańskiej ekipy będzie Jakub Michalski. Dla rodziny Michalskich będą to już czwarte letnie igrzyska w karierze. Wcześniej rodzina z Piotrowic uczestniczyła z powodzeniem w edycjach zorganizowanych w Kielcach, Katowicach i Toruniu. – Gdynia to kolejne wyzwanie – stwierdził Adam Michalski, który czuje się mocny m.in. w dyscyplinach lekkoatletycznych i tenisie ziemnym.

Miejscem zakwaterowania większości naszych sportowców będzie w Gdyni Akademik Uniwersytetu Morskiego przy ul. Maurycego Beniowskiego 20/22. Część uczestników wybrała natomiast opcję zakwaterowania w jednym z droższych hoteli na terenie Gdyni.

Oprócz startów indywidualnych Zaolziacy włączą się do rywalizacji również w sportach zespołowych. Udało się w tym roku zorganizować wyjazd piłkarzy, siatkarzy i futsalistów. Duże oczekiwania związane są ze startem piłkarzy trenera Stanisława Kluza, którzy dwa lata temu w Toruniu zdobyli srebrny medal, przegrywając w finale z Argentyną 0:2. – Czekamy na złoto od trzydziestu lat. Zobaczymy, jak będzie w Gdyni. Trzymajcie za nas kciuki – powiedział nam Zbigniew Worek, kierownik piłkarskiej reprezentacji Czechy-Zaolzie. W kadrze Stanisława Kluza nie brakuje stałych bywalców igrzysk polonijnych, m.in. bramkarza Břetislava Gradka, który w tym roku zakończył oficjalnie karierę piłkarską w barwach Czeskiego Cieszyna, ale dalej bawi się futbolem w zespole Orłów Zaolzia. Mocne drużyny, głodne sukcesu, wystawią też lekkoatleci, pływacy czy rowerzyści. Przypomnijmy, w poprzednich Światowych Letnich Igrzyskach Polonijnych w Toruniu reprezentacja Polaków w RC wywalczyła triumf w klasyfikacji medalowej. Dwa lata temu nasi sportowcy o dwa złote medale wyprzedzili na mecie igrzysk prowadzącą od pierwszych dni Litwę. Można napisać, że rzutem na taśmę. Wiele wskazuje na to, że również w Gdyni najpoważniejszym rywalem dla drużyny Czechy-Zaolzie będzie mocna jak zawsze Polonia Litewska.