Beskidzki Trójstyk stanie się w przyszłości jeszcze bardziej atrakcyjny dla turystów. Wójtowie gmin leżących na czesko-polsko-słowackim pograniczu w ubiegłą środę w Skalitem rozmawiali o poszerzeniu infrastruktury turystycznej.

Najważniejszym elementem jest most przez wąwóz, który zastąpi rozebraną w ub. roku drewnianą kładkę. Jej rozbiórka była konieczna ze względu na zły stan techniczny. Już w 2014 roku znany słowacki architekt, Ivan Jarina (autor projektu stylowego rynku w Starej Bystricy) opracował wizualizację ciekawego trójramiennego zadaszonego mostu. Właśnie jego projekt forsuje Petr Staňo, wójt Herczawy.

–Uważam za ważne, by most nie tylko pełnił swoją funkcję, to znaczy, by można było po nim chodzić. Chcielibyśmy, by to było coś unikatowego, ciekawego pod względem architektonicznym – przekonuje Staňo.

Wójt wyjaśnił, że nie zostało jeszcze przesądzone, jak most będzie wyglądał, nawet to, czy będzie miał trzy czy tylko – klasycznie – dwa ramiona. – Gmina Istebna zleciła wykonanie własnego projektu. Atelier architektoniczne z Ostrawy przygotowuje kolejny – powiedział samorządowiec.

Projekty mają być zgłoszone do końca maja, potem rozpocznie się etap przygotowania wniosku o dofinansowanie z funduszy unijnych. – To, który wariant ostatecznie zostanie zrealizowany, będzie zależało od funduszy oraz od tego, która z gmin będzie partnerem wiodącym tego projektu – przyznał Staňo.

Gminy przygotowują także projekty towarzyszące, jak na przykład budowę trasy turystycznej z Trójstyku na leżący w Skalitem Trojak, gdzie ma zostać wybudowana wieża widokowa.