wtorek, 29 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Hugona, Piotra, Roberty| CZ: Robert
Glos Live
/
Nahoru

Cieszyńskie rody: Czakonowie | 06.03.2022

W XVIII wieku Czakonowie mieszkali w Ochabach, Drogomyślu, Knaju i Pruchnej (być może też w innych miejscowościach). Zapewne gdzieś w tych okolicach należy szukać korzeni rodu.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
1. Informacja o datku Józefa Czakona z Trzanowic na Macierz Szkolną Księstwa Cieszyńskiego. Źródło: „Gwiazdka Cieszyńska”, 1912 nr 33.

Najbardziej znana linia Czakonów była związana z Pruchną. W urbarzu (spisie powinności) z 1770 roku wśród tamtejszych właścicieli gruntów pojawiają się Paweł Czakon, siedlak zamieszkały pod numerem 25, i Adam Czakon, chałupnik żyjący pod numerem 21.

Odtworzenie ich genealogii stanowi pełen problem, bo metryki parafii rzymskokatolickiej pw. św. Anny w Pruchnej są mocno zdekompletowane. W takiej sytuacji można posiłkować się danymi ze spisów powszechnych (dla Pruchnej odpowiednie materiały znajdują się w Archiwum Państwowym w Bielsku-Białej) oraz, o ile takowe w ogóle się zachowały, papierami rodzinnymi (na przykład wywodem przodków z czasów II wojny światowej).

Wójt Pruchnej

Na początku XIX wieku Jan Czakon był właścicielem gruntu w Pruchnej nr 10. Miał co najmniej czworo dzieci: Józefa (ur. 1812), Zuzannę (ur. 1816), Jana (ur. 1822) i Marię (ur. 1819). Rodzinne gospodarstwo wykupił Józef Czakon. W 1840 roku poślubił Barbarę Dworok, córkę siedlaka z Kończyc Małych.

Synem Józefa był Paweł Czakon (1846-1923), poważany gospodarz, będący nawet wójtem Pruchnej. Popierał polskie stronnictwo narodowe, zasiadał w zarządzie Związku Śląskich Katolików.

W 1873 roku poślubił Marię Gabzdyl z Ochab. Według informacji podanych przy okazji spisu powszechnego w 1900 roku mieli siedmioro dzieci: Pawła (ur. 1884), Marię (ur. 1886), Ludwika (ur. 1888), Franciszka (ur. 1893), Helenę (ur. 1895), Karola (ur. 1898) i Jana (ur. 1900). Do danych ze spisów powszechnych należy podchodzić ostrożnie, bo dość często trafiają się tam pomyłki w datach (dotyczy to również tego rodzaju źródeł z terenu dzisiejszego Zaolzia).

Cały tekst znajdziecie we wtorkowym drukowanym „Glosie”.



Może Cię zainteresować.