W czwartek przed południem zapadł wyrok w sprawie trzech podpalaczy, którzy na początku sierpnia ub. roku spowodowali pożar XIV-wiecznego drewnianego kościółka w Gutach. Sąd Wojewódzki w Ostrawie uznał ich winnymi i wymierzył im kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia w wysokości 9, 8 i 3,5 lat.
Jak zabrzmiało podczas ogłoszenia wyroku sądowego, za czyn tego kalibru grozi kara od 8 do 15 lat więzienia, w przypadku nieletnich sprawców od 1 roku do 5 lat. Jednak ze względu na to, że dorośli sprawcy w czasie podpalenia kościoła mieli zaledwie 19 lat, dotąd nie byli karani i w pewnym stopniu współpracowali z organami ścigania, sąd zdecydował się na kary z dolnej granicy. Z drugiej strony, jak zaznaczyła przewodnicząca Senatu, Lenka Čechowa,, na niekorzyść wszystkich trzech przemawiało to, że przed sądem ani razu nie przejawili skruchy, nikt z nich nie przeprosił też miejscowego proboszcza, który przez lata związany był z tą świątynią.