czwartek, 1 maja 2025
Imieniny: PL: Józefa, Lubomira, Ramony| CZ:
Glos Live
/
Nahoru

Na Kozubowej o rodzinie | 30.07.2018

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Bieg na Kozubową cieszy się sporą popularnością. Fot. Stanisław Marszałek

Święta Anna, słoneczna pogoda i odpustowe stragany przyciągnęły w niedzielę na Kozubową tłumy gości. W historii stojącej tu od 1937 roku kaplicy był to kolejny udany odpust.

 

Kaplicy na Kozubowej patronuje św. Anna. Dzięki temu, że jej święto przypada na lipiec, plenerowym odpustom odbywającym się przed świątynią zwykle towarzyszy upalna pogoda. – W tym roku przyszło naprawdę bardzo wiele osób. Zarówno na czeskiej, jak i polskiej mszy świętej były tłumy. Ludzie jednak chowali się przed słońcem w cieniu – skomentował jabłonkowski proboszcz, Janusz Kiwak.

Kaplica na Kozubowej należy do jego parafii, co roku celebruje więc tutejsze odpustowe nabożeństwa ku czci jej patronki. – Tym razem podczas homilii skupiłem się na rodzinie. Święta Anna jest patronką matek i patronką rodzin, rodzina zaś w obecnych czasach przeżywa kryzys i musi stawić czoła różnym dziwnym ideologiom. Dlatego postanowiłem przypomnieć o wartościach rodzinnych, które są w zgodzie z Bożym planem – powiedział „Głosowi” jabłonkowski duchowny.

Odpust na Kozubowej to nie tylko przeżycie religijne, ale też okazja do spotkań krewnych i znajomych, skorzystania z atrakcji odpustowych, a także zafundowania sobie porcji ruchu na świeżym powietrzu. Aby tutaj wyjść lub wyjechać na rowerze, trzeba bowiem pokonać kilka kilometrów i kilkaset metrów przewyższenia. Co roku odpustowej imprezie towarzyszy ponadto Bieg na Kozubową z metą koło schroniska.


Może Cię zainteresować.