Wojska sowieckie oraz czterech innych państw bloku wschodniego (Polski, Węgier, Niemieckiej Republiki Demokratycznej i Bułgarii) wkroczyły do Czechosłowacji w nocy z 20 na 21 sierpnia 1968 roku. Zbrojna interwencja oznaczało początek końca Praskiej Wiosny – okresu odwilży politycznej, kiedy to reformatorskie skrzydło Komunistycznej Partii Czechosłowacji, na czele z jego I sekretarzem Alexandrem Dubčekiem, usiłowało wprowadzić bardziej liberalny ustrój – tak zwany „socjalizm z ludzką twarzą”. 

Instytut Badań Ustrojów Totalitarnych podaje na swej stronie, że do końca 1968 roku w związku z inwazją wojsk Układu Warszawskiego straciło życie 137 osób, 500 odniosło ciężkie obrażenia. Najwięcej ofiar było podczas starcia wojsk z tłumem broniącym budynku Czeskiego Radia w Pradze. W naszym regionie nie odnotowano ofiar śmiertelnych. 

W Ostrawie, Karwinie, Czeskim Cieszynie czy innych miastach naszego regionu wydarzenia sierpniowe miały spokojniejszy przebieg niż w stolicy. Jednak również tu – o czym świadczą archiwalne zdjęcia, ale też archiwalne artykuły z „Głosu Ludu” (zamieszczone na s. 6-7 wtorkowego numeru) – organizowano akcje protestacyjne, pojawiały się napisy i transparenty przeciwko okupantom, podpisywano petycje. 

Jak się okazuje, ciągle jeszcze można odkryć cenne, dotąd niepublikowane zdjęcia z tamtego okresu. W siedzibie Radia Czeskiego w Ostrawie dziś odbędzie się wernisaż cyklu 19 fotografii, które będą odtąd wystawione w westybulu. – W ramach opracowywania tematów związanych z 50. rocznicą sierpniowych wydarzeń udało nam się odkryć i przygotować autentyczne fotografie. Wszystkie sporządził latem 1968 roku ostrawski fotograf Ivan Sláma – poinformowała „Głos” Zita Mickertsowa z działu komunikacji Czeskiego Radia. 

O rocznicy nie zapomniały trzynieckie instytucje kulturalne. Dziś o godz. 17.30 w kinie „Kosmos” zostanie wyświetlony Czechosłowacki Tygodnik Filmowy z 1968 roku, a po nim odbędzie się premiera filmu „Jan Palach”. Trzyniec dołączył także do miast, w których odbywa się happening „Inwazja18”. Jego celem jest wystawienie w miejscach publicznych jak największej liczby papierowych żołnierzyków-okupantów. – Żołnierzyki można podjąć także w holu naszej biblioteki, gdzie zainstalowaliśmy ponadto planszę z osią czasu ważnych wydarzeń 1968 roku – zachęciła Martina Wolna, dyrektorka Biblioteki Trzyniec.