_-_transp.png)
Potężny pożar, który wybuchł wczoraj w godzinach nocnych na dworcu kolejowym w Boguminie - w budynku sąsiadującym z działem technicznym stacji - sparaliżował transport kolejowy na trasie Ostrawa - Żylina i w kierunku na Warszawę. Utrudnienia potrwają aż do wtorku.
Według rzecznika Wojewódzkiej Straży Pożarnej, Petra Kůdeli, ogień udało się poskromić w ciągu kilkunastu minut. Spustoszenia są jednak ogromne i przekraczają 100 milionów koron. Kolejne straty finansowe dotyczą paraliżu na jednej z najważniejszych tras w Republice Czeskiej. Podróżni udający się pociągami z Ostrawy w kierunku na Czeski Cieszyn i Słowację mogą korzystać jedynie z połączeń na linii Ostrawa - Hawierzów - Czeski Cieszyn. Pociągi jadące przez Bogumin nie kursują, można jednak skorzystać z darmowych autobusów na linii Ostrawa - Dziećmorowice. Z rozkładu jazdy zniknęły na razie również pociągi Euro City do Warszawy. Powrót do stanu przed pożarem spodziewany jest - według optymistycznego scenariusza - najwcześniej w poniedziałek. Przyczyny pożaru wyjaśni specjalna komisja.