W piątek w kawiarni „Kornel i Przyjaciele” odbyło się spotkanie z Jerzym Kronholdem w związku z wydaniem jego najnowszego tomu poezji „Stance”. Wieczór poetycki poprowadziła pisarka Joanna Jurgała-Jureczka.
– Naszego dzisiejszego gościa nie trzeba przedstawiać, powiem tylko, że jest nie tylko poetą, ale też współzałożycielem „Nowej Fali”. Dla naszego pokolenia jest legendą. Wszyscy uczestniczyliśmy w obalaniu komunizmu. 1989 rok to był czas takich właśnie postaci legendarnych. Pamiętam też Dom Narodowy w oparach papierosów i wszystkie osoby, które wtedy uczestniczyły w tym ważnym wydarzeniu. Jednak to spotkanie, które dziś ma miejsce, raczej nie jest powrotem do polityki, działalności Jerzego Kronholda jako konsula i kogoś, kto jest zaangażowany także na wielu innych polach. Dziś porozmawiamy o jego poezji – zaczęła pisarka.
Następnie Jerzy Kronhold odczytał kilka najnowszych wierszy, a później popłynęły pytania moderatorki i zebranych gości, na które poeta cierpliwie odpowiadał. – W ubiegłym roku w maju czytałem tu wiersze z poprzedniego mojego tomu „Skok w dal” i przy tej okazji przeczytałem kilka nowych wierszy, które znalazły się w tomie teraz wydanym – zaznaczył poeta.