W Konsulacie Generalnym RP w Ostrawie odbyła się w środę uroczysta recepcja z okazji Święta Niepodległości. Konsul generalny Janusz Bilski zaprosił na spotkanie przedstawicieli zaolziańskich organizacji. Nie zabrakło też reprezentantów czeskiego środowiska, którym sprawy polskie nie są obce.
- Święto Niepodległości przypadające na 11 listopada to wyjątkowy dzień dla każdego Polaka. Mamy tylko dwa takie święta, które można traktować na równi - wspomniane Święto Niepodległości i Konstytucję 3 Maja - powiedział "Głosowi Ludu" konsul Janusz Bilski. Z zaproszenia do konsulatu skorzystali m.in. prezesi Kongresu Polaków w RC i ZG PZKO, Mariusz Wałach i Jan Ryłko. Nie zabrakło też senatora RC Jerzego Cieńciały, a także burmistrz Trzyńca, Věry Palkovskiej i dyrektora Huty Trzynieckiej Jana Czudka. Dla senatora Jerzego Cieńciały data 11 listopada ma szczególny wydźwięk. - 11 listopada 1918 roku odzyskaliśmy niepodległość. To największa świętość dla każdego narodu - powiedział w krótkiej rozmowie z naszą gazetą. Na wstępie środowej uroczystości mistrzowski pokaz wokalny dała "TA Grupa". Z zespołem wokalnym z MK PZKO w Czeskim Cieszynie-Osiedle przybył do Ostrawy również znany śpiewak operowy, Klemens Słowioczek.
W przyszłym roku szykują się huczne obchody setnej rocznicy odzyskania niepodległości. Czy w Konsulacie mają już wstępne plany na zagospodarowanie tej zacnej, okrągłej rocznicy? - Przyznam szczerze, że mamy kilka pomysłów, jak uczcić przyszłoroczny jubileusz, ale na chwilę obecną nie chcę zdradzać szczegółów. Planujemy oczywiście kilka imprez o charakterze patriotycznym, które by tutaj, na terenie Zaolzia, upamiętniły tę setną rocznicę odzyskania niepodległości. Na pewno ponownie zostanie zorganizowana recepcja w Konsulacie w Ostrawie, będą konkursy wiedzy o Polsce itp. Jednak na jaką skalę, z jakim rozmachem, o tym jeszcze za wcześnie mówić - stwierdził w rozmowie z "GL" konsul Janusz Bilski.