Pierwsza wzmianka o Gnojniku pojawia się w 1305 roku łacińskim dokumencie „Księga uposażeń biskupstwa wrocławskiego”, spisanej za czasów biskupa Henryka z Wierzbna. W tym roku więc gmina obchodzi 710. urodziny i to pod znakiem tego jubileuszu odbywa się wiele imprez.
Jedną z nich było Gnojnickie Popołudnie, które odbyło się w sobotę w ogrodzie Hotelu Park tuż przy gnojnickim dworcu kolejowym. Wakacyjny gminny festyn przyciągnął do hotelowego ogrodu nie tylko mieszkańców Gnojnika, ale też gości z okolicznych wsi i miast.
– Tegoroczne upały coraz bardziej męczą, dzieci zaczynają już narzekać. Postanowiliśmy więc wpaść z nimi do Gnojnika. Zabawa na imprezach przy tym hotelu zawsze jest świetna – powiedział nam Miroslav Blahut, który na imprezę przyjechał z rodzinką z Czeskiego Cieszyna.
Dzieciarnię wciągnęli do zabawy od razu o godz. 15.00 klauni Fešák Piňo i Boňa Bonbóňa. Były piosenki, tańce, konkursy, w których nagrodami były cukierki i lody. Starsi bawili się przy przebojach z lat 80., które zaprezentowała kapela Michal David Revival. Sporo było muzyki country, zarówno na żywo (kapela „Šviháci”), jak i z płyt (zespół taneczny „Kanafas”). Po prostu miłe letnie urodzinowe przyjęcie...