Maszerowaliśmy dla transplantacji | 16.05.2023
22.
Bieg po Nowe Życie już za nami. W sobotę na starcie w Wiśle po raz pierwszy
stanęły nie trzy, lecz czteroosobowe sztafety. – To dzięki temu, że
zaprosiliśmy do udziału młodzież ze szkół województwa śląskiego – mówi Arkadiusz
Pilarz – dyrektor wydarzenia. „Głos”, gazeta Polaków w Republice Czeskiej, był
jednym z patronów medialnych święta transplantacji.
Ten tekst przeczytasz za 4 min. 30 s
Na starcie Biegu po Nowe Życie stanęła także Halina Mlynkowa. Fot. ARC
Patronem Liceum
Ogólnokształcące w Gilowicach niedaleko Pszczyny jest profesor Zbigniew Religa.
To jedna z 17 szkół województwa śląskiego, których uczniowie wzięli udział w
22, Biegu po Nowe Życie. Do Wisły przyjechał ze swoimi uczniami Grzegorz Cudek
nauczyciel wychowania fizycznego. – Nasza szkoła angażuje się w różne
prozdrowotne inicjatywy, stąd od 2015 roku naszym patronem jest profesor
Zbigniew Religa. To świetny pomysł, by zaprosić uczniów do dołączenia do
sztafet. Młodzież jest coraz bardziej świadoma, także jeśli chodzi o tematykę
przeszczepienia narządów, uczniowie naszej szkoły odwiedzają w ramach projektów
inne placówki, więc ten przekaz będzie trafiał dalej – mówi nauczyciel.
Prof. dr hab. n. med.
Sławomir Nazarewski, specjalista chirurgii ogólnej, chirurgii naczyniowej,
transplantologii klinicznej oraz angiologii z Kliniki Chirurgii Ogólnej,
Naczyniowej, Endokrynologicznej i Transplantacyjnej Uniwersyteckiego Centrum
Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego był jednym z ponad 50
przedstawicieli medycyny uczestniczących w Biegu. Wspomina, że brał udział w
projekcie promującym transplantologię, w ramach którego odwiedzane były szkoły.
– Uczestnictwo w wydarzeniu, podczas którego uczniowie mogą poznać znane osoby,
ale przede wszystkim mają kontakt z osobami po transplantacjach narządów, to
coś więcej – mówi prof. Nazarewski. - Sam jestem na Biegu po raz siódmy. W
zeszłym roku los tak sprawił, że w mojej sztafecie była osoba, której
przeszczepiłem nerkę 30 lat temu. To pokazuje, że to co robię ma sens - dodaje
lekarz. Prof.
dr hab. n. med. Piotr Suwalski, kierownik Kliniki Kardiochirurgii i
Transplantologii Państwowego Instytutu Medycznego MSWiA w Warszawie, wykonuje
transplantacje płuc. 22. Bieg po Nowe Życie był pierwszym, w którym wziął
udział. – Jestem
zachwycony tą ideą, grupa zaangażowanych ludzi stworzyła coś naprawdę
niesamowitego. Myślę, że to jest właśnie ta droga, jaką powinniśmy iść, by przekonywać
ludzi do dawstwa narządów – ocenia prof. Suwalski.
Tradycyjnie w przededniu
wydarzeniu odbyła się Gala Polskiej Transplantologii „Drugie Życie”.
Uhonorowaliśmy tych, którzy zasłużyli się dla polskiej transplantologii, w
kategorii „Rok w polskiej transplantacji” przyznaliśmy nagrody dla wszystkich
ośrodków przeszczepiających płuca. W 2022 wykonano aż 93 transplantacje tego
narządu, co stanowi rekord. Oprócz Państwowego
Instytutu Medycznego MSWiA w Warszawie nagrody odebrali także przedstawiciele
Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu, gdzie przeszczepiono rekordowe w skali
jednego ośrodka 50 płuc, Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego
Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w Warszawie, Samodzielnego Publicznego
Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie oraz Uniwersyteckiego Centrum
Klinicznego w Gdańsku. Nagrodę specjalną w tej kategorii odebrał kardiochirurg
Igor Gummeniy ze Lwowa, który jako pierwszy w Ukrainie w 2021 roku przeszczepił
płuca.Transplantologia to
dziedzina medycyny wymagająca oddania się pracy i pacjentom. Prof. dr hab. n.
med. Robert Król, kierownik Oddziału Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i
Transplantacyjnej Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego im. Andrzeja
Mielęckiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach musiał w piątek
wyjechać z Wisły, bo znalazł się dawca dla jednego z pacjentów placówki.
Bohaterami Biegu po Nowe
Życie są osoby po transplantacjach. Z kijami do nordic walking maszerowały w
Wiśle osoby z przeszczepionymi sercami, nerkami, wątrobami, trzustkami,
płucami. Podczas piątkowej gali tradycyjnie przyznaliśmy nagrodę w kategorii
„Aktywni po transplantacji”. Odebrał ją Karol Prętnicki, poznaniak,
współwłaściciel wydawnictwa, który od ponad 20 lat żyje z przeszczepionym
sercem. Zabieg odbył się w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Karol miał
wtedy 43 lata. – Nie miałem
żadnych obciążeń genetycznych, zupełnie przypadkowo, podczas RTG klatki
piersiowej okazało się, że mam bardzo duże serce – mężczyzna wspomina
początki choroby. Nie zmarnował podarowanej szansy, żyje pełnią życia, pracuje,
podróżuje, spełnia marzenia i angażuje się w propagowanie idei dawstwa
narządów. Oczywiście, Karola nie mogło zabraknąć nie tylko na gali, ale też na
starcie 22. Biegu po Nowe Życie.