niedziela, 12 października 2025
Imieniny: PL: Krystyny, Maksa, Serafiny| CZ: Marcel
Glos Live
/
Nahoru

Z redakcyjnej poczty: „Jak przygoda, to tylko w Warszawie” | 01.10.2025

W dniach 19-21 września członkowie MK PZKO w Mostach koło Jabłonkowa odbyli trzydniową wycieczkę do Warszawy. Wczesnym rankiem podekscytowani i ciekawi tego, jak będzie, wyruszyliśmy pociągiem do stolicy.

Ten tekst przeczytasz za 3 min.
To były trzy udane dni w Warszawie. Fot. ARC

Po udanej podróży i zakwaterowaniu w hotelu w Łazienkach, rozpoczęliśmy zwiedzanie Starego Miasta. Z panią przewodnik, która czekała nas na placu Piłsudskiego, zobaczyliśmy Grób Nieznanego Żołnierza ze zmianą warty, następnie ogród Saski, potem spacerem udaliśmy się Krakowskim Przedmieściem, gdzie oprócz pomnika Adama Mickiewicza, Pałacu Prezydenckiego, odwiedziliśmy kościół Św. Krzyża, gdzie spoczywa serce Fryderyka Chopina. O zmierzchu dotarliśmy na Starówkę, by podziwiać Zamek Królewski z Kolumną Zygmunta, Rynek Starego Miasta z pomnikiem Warszawskiej Syrenki, mury obronne Barbakan oraz pomnik Małego Powstańca. Warszawska Starówka to prawdziwa perła stolicy, która została wpisana na Listę Światowego dziedzictwa UNESCO. Zwiedzanie zakończyliśmy zmęczeni ale pełni wrażeń w restauracji Podwale, gdzie delektowaliśmy się polskimi daniami i czeskim piwem do późnej nocy.

W sobotę po obfitym śniadaniu  dotarliśmy do Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Jego misją jest przywracanie oraz ochrona pamięci o polskich Żydach. Można było tam zobaczyć oryginalne przedmioty, dokumenty i dzieła sztuki, które mają znaczenie dla polskiej kultury i dziedzictwa. Było to niewiarygodne przeżycie.

Potem czekało nas jeszcze jedno muzeum o całkowicie innym charakterze, mianowicie Muzeum Wódki w Koneserze, oczywiście z degustacją. To największa na świecie kolekcja związana z historią wódki – narodowego trunku Polaków i jednocześnie najpopularniejszego alkoholu świata.

Nocne widoki na Warszawę. Fot. ARC

Wieczorem kroki skierowaliśmy w stronę najwyższego zabytku w Polsce – Pałacu Kultury i Nauki, który jako budowla – nieco przygaszona pośród nowoczesnych wieżowców – pozwoliła nam na spojrzenie na stolicę z wysokości trzydziestego piętra tarasu widokowego. Dla wielu z nas widoki, które rozpościerały się w każdą stronę, były niesamowite. Spacerem koło szklanych wieżowców dotarliśmy do Browarów Warszawskich, gdzie bawiliśmy się do następnego dnia.

Słoneczna, ciepła pogoda, która towarzyszyła nam podczas całej wycieczki, nastroiła nas do odbycia ostatniego niedzielnego spaceru po Łazienkach Królewskich, letniej rezydencji króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Te magiczne i niezwykłe ogrody z pomnikiem Chopina to wspaniałe i najszczęśliwsze miejsce stolicy. Spędzając czas w parku mogliśmy jednocześnie podziwiać architekturę, piękno przyrody i przyswajać wiedzę historyczną. Oczywiście było niejedno spotkanie z wiewiórką.

Czas wycieczki dobiegł końca, z Dworca Centralnego wyruszyliśmy w drogę powrotną, podziwiając piękno mijanych miejsc chyba z lekką tęsknotą za tym, że jutro trzeba wracać do swoich zajęć. Wielkie podziękowania należą się naszemu prezesowi Andrzejowi Niedobie i jego żonie Agnieszce za pomysł i organizację tej superwycieczki.
Elwira Zwyrtek


Może Cię zainteresować.