Z REDAKCYJNEJ POCZTY: »Nasze złote czasy« | 24.10.2023
Upłynęło szybko życie, jak potok upłynął czas, bo już od
matury na orłowskich Obrokach dzieli nas 66 lat.
Ten tekst przeczytasz za 45 s
Przed „Strzelnicą” w Czeskim Cieszynie. Fot. ARC
W wyobraźni odtwarzamy sobie obraz ówczesnej Orłowej,
restaurację Cingr, sklep lutnika Sławińskiego, a ponadto też rynek i cukiernię
ze słodkim „Indianinem” za 1 koronę, a przed nim grającego Michoła. Świat się
zmienił, a my z nim. Szeregi nas, maturzystów z 1957 roku, porządnie się
przerzedziły.Żeby
wspomnieć te „nasze złote czasy” i obejrzeć się na to, co pozostawiliśmy za
sobą, zabawić się i pośmiać, spotkaliśmy się w piątek 20 października w „Strzelnicy”
w Czeskim Cieszynie. Było przyjemnie i wesoło. Przyrzekliśmy sobie, że za rok
znowu się spotkamy.
Alfred
Lotter, Sucha Górna