niedziela, 20 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Agnieszki, Amalii, Czecha| CZ: Marcela
Glos Live
/
Nahoru

Zaolziacy nad modrym Dunajem | 13.09.2017

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
„Suszanie” w ogrodach Ambasady RP w Austrii. Fot. Barbara Mračna

W Wiedniu rozpoczęły się w miniony weekend 26. Dni Kultury Polskiej w Austrii. W ich sobotniej inauguracji, która miała miejsce na terenie Ambasady RP w Wiedniu, wzięli udział również Polacy z Zaolzia. Program artystyczny wykonali Zespół Pieśni i Tańca „Suszanie” oraz folk-rockowa formacja muzyczna „Bartnicki Band”. Konferansjerkę prowadziła aktorka, Izabela Kapias.

 

Dni Kultury Polskiej w Austrii odbywają się co roku nad Dunajem z inicjatywy Forum Polonii w Austrii. To, że tym razem odbyły się z udziałem Zaolziaków, było efektem starań prezes Teresy Opalińskiej-Kopeć, która próbuje w ten sposób jednoczyć Polonię i Polaków poza granicami kraju.

„Suszanie” na swój wiedeński występ przygotowali specjalny kameralny program na 6 par. – Takie było zapotrzebowanie, więc nie wyjeżdżał cały zespół, ale tylko 15 osób. Na specjalne życzenie organizatorów wyćwiczyliśmy na nowo poloneza z mazurem, których to tańców nie mamy obecnie w repertuarze. Oprócz tego pokazaliśmy tańce pochodzące ze Śląska Cieszyńskiego, które tańczymy w strojach orłowskich oraz tańce górnośląskie prezentowane w strojach rozbarskich – mówi Mračna.

Program o charakterze bardziej rozrywkowym przygotowała grupa „Bartnicki Band”. Trzy piosenki „Czuję się sam”, „Za górami, za lasami” i „Hej, bystra woda” zaśpiewała z zespołem również Izabela Kapias. Tę ostatnią musiała nawet powtórzyć na bis.

– Po raz pierwszy prowadziłam tego typu imprezę w Austrii. To było dla mnie nowe doświadczenie, zwłaszcza że obok mnie była tłumaczka, też aktorka, Liliana Niesielska, która tłumaczyła moje słowa na język niemiecki oraz objaśniała uczestniczącym w imprezie Austriakom szerszy kontekst poszczególnych wydarzeń – przyznaje Kapias.


Może Cię zainteresować.