Pani Aniela przez lata mieszkała sama. Emerytowana nauczycielka, chorująca na cukrzycę, niedowidząca. Jako nastolatek przez kilka dobrych lat raz w tygodniu (zawsze w sobotę) dostarczałem jej zakupy, warzywa i owoce z domowego ogródka, czasem lekarstwa. 

Czytaj więcej »»

Ranking miast według jakości życia, zrealizowany przez spółkę Obce v datech, budzi sporo emocji. O wynikach tegorocznej edycji (jakże podobnych do tych z poprzednich lat) pisaliśmy we wtorek. Karwina i Orłowa zamykają liczącą 206 miejsc listę, na której czele stoją Říčany pod Pragą i sama stolica. 

Czytaj więcej »»

Czy dwa lata temu przypuszczali państwo, że będziemy jeszcze bardziej podzieleni niż do tej pory? To pytanie retoryczne, a w odpowiedzi nie można nie ująć najważniejszej kwestii – nikt nie przypuszczał, że tak się stanie, bo COVID-19 był pojęciem zupełnie nieznanym. 

Czytaj więcej »»

Nie należę do osób, które lubią knuć teorie spiskowe najróżniejszej maści. Patrząc na świat wokół, odnoszę jednak wrażenie, jakby ktoś chciał nam „ukraść” święta. Mam na myśli, oczywiście, zbliżające się milowymi krokami Boże Narodzenie. 

Czytaj więcej »»

Podróże kształcą, a podróże kulinarne – śmiem twierdzić – kształcą podwójnie. Taki wniosek nasunął mi się po obejrzeniu na YouTubie odcinka programu Roberta Makłowicza, znanego krytyka kulinarnego i publicysty, poświęconego Śląskowi Cieszyńskiemu. 

Czytaj więcej »»

Oczywiście czułem niedosyt. Pewnie jak wielu kibiców. Ale silniejsza była duma, że polski piłkarz wygrał poniedziałkową galę „France Football”. Bo Leo Messi owszem, zwyciężył w plebiscycie i zdobył Złotą Piłkę, siódmą w swojej karierze. Ale to o Robercie Lewandowskim mówiło się najwięcej i najlepiej.

Czytaj więcej »»

Kiermasze książki należą do najprzyjemniejszych wspomnień, jakie mam z okresu, kiedy chodziłam do szkoły. Wówczas, w latach 70. i 80., Kiermasz Polskiej Książki odbywał się w wielu miejscowościach na Zaolziu, a przynajmniej tak wnioskuję z faktu, że należał do tradycji także w mojej rodzinnej Suchej Górnej. 

Czytaj więcej »»

Żadne wewnętrznie skłócone królestwo nie może się ostać. Żadne rządy oparte na przemocy nie trwają w nieskończoność. To pierwsze zdanie jest cytatem z Ewangelii św. Marka, to drugie – historią, która na przestrzeni minionych tysiącleci uparcie się powtarza.

Czytaj więcej »»

Nie da się uciec od obrazów pokazujących sytuację na polsko-białoruskiej granicy. Na nagraniach, jakie trafiają do internetu (często autorstwa migrantów, bo polscy dziennikarze nie są dopuszczeni do tej strefy i nie mogą relacjonować tych wydarzeń) widać ogrodzenie z drutu kolczastego, setki ludzi koczujących przy ogniskach wzdłuż pasa granicznego. 

Czytaj więcej »»

Wróciłam z wywiadu z kampanologiem (do poczytania będzie w jednym z kolejnych wydań „Głosu”) i głowę mam pełną przemyśleń – o dzwonach, gestach dobrej woli, wojnie i pokoju. 

Czytaj więcej »»

Nie tylko dlatego, że kierujemy nasze kroki na cmentarze, ale też ze względu na coraz szybciej zapadający zmrok, na mgliste i dżdżyste poranki. Częściej myślimy o zmarłych, o śmierci oraz o poprzedzającym ją etapie – starości. 

Czytaj więcej »»

350 milionów złotych, czyli blisko 2 mld koron, ma kosztować rewitalizacja linii kolejowej z Bielska-Białej do Skoczowa. Dużo? Bardzo dużo? Mało powiedziane, to wprost astronomiczna kwota. A wystarczyło kilkanaście lat temu nie podejmować tak drastycznych kroków. 

Czytaj więcej »»

Proces zanikania polskich szkół (lub klas) na Zaolziu w czasach współczesnych stanie się w przyszłości przedmiotem badań historyków. Czy naukowcy podejdą do niego obiektywnie, rzetelnie, czy też – jak zdarzało się w przeszłości, czy to w Czechosłowacji, czy w Polsce lub innych krajach – zwycięży tendencyjna, nacjonalistyczna narracja? 

Czytaj więcej »»

Próbowaliście Państwo kiedyś w swojej kuchni zamienić na półce miejscami cukier i sól? Wiecie, ten słoik, do którego zawsze sięgacie, by doprawić zupę, postawić w miejscu, gdzie od lat stoi cukiernica. A cukiernicę przenieść w miejsce słoika z solą. W które miejsce sięgniecie odruchowo stojąc nad garnkiem z zupą? 

Czytaj więcej »»

Uśmiech na mojej twarzy wywołał powyborczy rysunek satyryczny znanego czeskiego karykaturzysty Miroslava Kemela. Przedstawia on przepełniony śmietnik, z którego wylatują upchnięte tam sierpy i młoty.

Czytaj więcej »»

Weekendowe wybory do Izby Poselskiej czeskiego parlamentu przyniosły wiele bardziej lub mniej przewidywalnych zwrotów i zmian. Zaczęło się od zaskakująco wysokiej (najwyższej od 1998 roku) frekwencji wyborczej, a skończyło na historycznej porażce komunistów i socjaldemokratów. 

Czytaj więcej »»

Za nami XXIV Zjazd Delegatów PZKO, na którym wybrano nowe władze Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego. Za sterem Związku ponownie stanęła Helena Legowicz, która w sobotę podczas głosowania w ośrodku „Strzelnica” w Czeskim Cieszynie była jedynym kandydatem. Przed przystąpieniem do głosowania chodziło więc o to, czy delegaci postawią na Helenę Legowicz również w następnej kadencji, czy przeciwnie – będą chcieli zmiany.

Czytaj więcej »»