Kalendarz lubi płatać figle, powodując, że stajemy się świadkami, a często wręcz głównymi bohaterami zderzeń kultur, wobec których musimy opowiedzieć się po którejś stronie. Taka sytuacja miała miejsce akurat w tym tygodniu, kiedy 14 lutego przypadło Święto Zakochanych, a równocześnie Środa Popielcowa.

Czytaj więcej »»

Ten pomysł może wydać się nietrafiony, niepotrzebny, może nawet szalony i śmieszny. Ale skoro jest Światowy Dzień Kociewia, Dzień Jedności Kaszubów, Międzynarodowy Dzień Ludności Rdzennej na Świecie, to może warto rozważyć… Światowy Dzień Zaolzia? Albo na przykład Dzień Polaków Żyjących na Zaolziu? 

Czytaj więcej »»

„Jest takie jedno słowo, składa się z samych polskich znaków, trafia celnie, bez litości, opisuje ducha Polaków” – tak zaczyna się piosenka zespołu Dezerter z ich ostatniej płyty. To nawiązanie do książki Zygmunta Miłoszewskiego „Ziarno prawdy”. Tym słowem, które składa się z samych polskich znaków, jest… ŻÓŁĆ. 

Czytaj więcej »»

Minister pracy i polityki społecznej RC Marian Jurečka przedstawił w poniedziałek projekt przełomowej – jego zdaniem – reformy systemu zasiłków z opieki społecznej. Oprócz uproszczenia systemu, które ma polegać przede wszystkim na połączeniu kilku rodzajów zasiłków w jeden, jednym z ważnych aspektów ma być element motywacyjny. Osoby, którym nie zależy na znalezieniu pracy, nieposiadające żadnych własnych dochodów, mogłyby stracić prawo do zasiłków.

Czytaj więcej »»

Minister spraw wewnętrznych Vít Rakušan, przewodniczący ruchu politycznego STAN, wyruszył w zeszłym tygodniu w trasę po miastach, w których obecna koalicja rządząca ma najmniejsze poparcie.

Czytaj więcej »»

Od dwudziestu lat jeżdżę z rodziną na narty w to samo miejsce położone w zachodniej części masywu Dachsteinu. Doskonale pamiętam moment, kiedy po raz pierwszy stanęłyśmy z córką na nartach na ruchomym pasie kolejki linowej w miejscowości Annaberg.

Czytaj więcej »»

Od dwudziestu lat jeżdżę z rodziną na narty w to samo miejsce położone w zachodniej części masywu Dachsteinu. Doskonale pamiętam moment, kiedy po raz pierwszy stanęłyśmy z córką na nartach na ruchomym pasie kolejki linowej w miejscowości Annaberg. 

Czytaj więcej »»

Nazywam się Jan Paweł Adamczewski, a moją życiową ambicją jest zostać najsłynniejszym Janem Pawłem w historii Polski – mówi główny bohater polskiego satyrycznego serialu „1670” grany przez rewelacyjnego Bartłomieja Topę. Serialu, który – jakże to bardzo nasze, polskie – rzecz jasna podzielił publiczność. 

Czytaj więcej »»

Jeżeli napiszę, że w sieciach społecznościowych coraz częstszy jest brak tolerancji i poszanowania do odmiennych poglądów, to Ameryki nie odkryję. Wszyscy o tym wiedzą, wszyscy to obserwują, a co gorsza – może nie do końca zdając sobie z tego sprawy – sami wstawiają nieraz złośliwe, nietolerancyjne, nacechowane brakiem szacunku do bliźniego komentarze. Często w przekonaniu, że stoją po stronie tych tolerancyjnych.

Czytaj więcej »»

Słuchałam ostatnio audiobooka pt. „Finlandia. Sisu, sauna i salmiakki”. Autorką jest Polka Aleksandra Michta-Juntunen, która od wielu lat mieszka w Finlandii, wyszła za mąż za Fina, pracuje w oświacie. Mogłoby się zdawać, że w tej książce nie znajdę żadnych analogii czy skojarzeń z Zaolziem, a jednak znalazłam. I wcale nie trzeba ich było szukać ze świecą.

Czytaj więcej »»

Ks. Walenty Gadowski w „Apologetycznym katechizmie katolickim” z 1932 roku napisał w związku z czwartym przykazaniem, które każe „czcić ojca swego i matkę swoją”, ale też w szerszym znaczeniu również ojczyznę, tak…

Czytaj więcej »»

Na początku każdego roku towarzyszy mi pewna lekkość. Wynika ona zapewne z otwierającej się przede mną całej puli możliwości, wielości opcji, sytuacji, których nie zdołałabym ani wymyślić, ani przewidzieć, z czasu do zaplanowania, który, nie wiadomo czemu, zdaje się grać na moją korzyść.

Czytaj więcej »»