Dom rodzinny Matejki znajduje się w pobliżu Rynku Głównego w Krakowie, przy ulicy Floriańskiej 41. Kamienica pochodzi ze średniowiecza, lecz wielokrotnie była przebudowywana. Neobarokową fasadę, którą dziś możemy oglądać, zaprojektował sam Matejko wraz z architektem Tomaszem Prylińskim. Ozdobiona jest m.in. emblematami malarskimi.

Pod koniec XVIII wieku kamienicę kupił dziadek Matejki od strony matki, niemiecki siodlarz Rossberg, który przybył do Krakowa z dużą grupą niemieckich osadników. W budynku urządził warsztat, na parterze umieścił sklep, ponadto wynajmował pokoje. Jeden z pokoi wynajął Franciszek Ksawery Matejko (a właściwie František Xaver Matějka), Czech urodzony w Roudnicy koło Hradca Kralowej. Nad Wisłę przybył prawdopodobnie z Ołomuńca, w dość tajemniczych okolicznościach. W Krakowie uczył muzyki.

Franciszek poślubił jedną z córek Rossberga – Joannę Karolinę. W kamienicy przy Floriańskiej przyszło na świat jedenaścioro ich dzieci. Dziewiątym z kolei, urodzonym 24 czerwca 1838 roku, był Jan Alojzy, przyszły malarz. W wieku czternastu lat, po ukończeniu Gimnazjum św. Anny, stał się uczniem Krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych. Później wyjechał na stypendium do Monachium i Wiednia.

– W rodzinie o korzeniach czesko-niemieckich dzieci wyrastały w atmosferze umiłowania polskiej historii – przekonuje Marta Kłak-Ambrożkiewicz, kustosz Domu Jana Matejki, która jest zarazem autorką publikacji-przewodnika po muzeum.

Na twórczości Matejki zaważyła klęska powstania styczniowego, która rozwiała nadzieje Polaków na szybkie odzyskanie niepodległości.

– Poprzez swoją twórczość postanowił pielęgnować patriotyczne uczucia, przypominać ważne momenty w dziejach kraju, dodawać otuchy w czasach niewoli – wyjaśnia kustosz.

Cały reportaż w ostatnim, piątkowym wydaniu gazety. Do obejrzenia fotogaleria autorstwa Norberta Dąbkowskiego.