Stalownicy Trzyniec w kiepskim stylu rozpoczęli półfinałową batalię w Generali play off ekstraligi hokeja. W środę wieczorem przegrali w Werk Arenie z Pilznem 1:4. Dziś druga odsłona pod Jaworowym.
Jedynego gola dla gospodarzy zdobył z karnego Martin Růžička, łagodząc oblicze porażki. Pilzno we wszystkich elementach gry było lepsze od Stalowników. Najlepszy zawodnik meczu, napastnik Jan Kovář, liczył na taki scenariusz. - Stalownicy łatwo uporali się w ćwierćfinale z Witkowicami. Długa przerwa pomiędzy ćwierćfinałem a półfinałem musiała wpłynąć negatywnie na formę drużyny. Przynajmniej ja tak twierdzę, bo też zawsze rozkręcam się powoli - stwierdził pilzneński napastnik, zdobywca dwóch bramek. W Trzyńcu skupiają się teraz na drugiej konfrontacji. - Chcemy w czwartek wygrać i zremisować serię z Pilznem - zadeklarował szkoleniowiec Trzyńca, Václav Varaďa. Dzisiejsze spotkanie w Werk Arenie rozpoczyna się o godz. 17.00, bezpośrednia transmisja w stacji ČT Sport.