Co archeolodzy odkryją na Rynku w Cieszynie? Takich badań wcześniej nie było | 27.04.2022
Rynek w Cieszynie czeka w tym roku wielka przebudowa w ramach projektu „Szlakiem Cieszyńskiego Tramwaju”. Ale inwestycję poprzedzą skrupulatne badania archeologiczne, które mogą rzucić nowe światło na dzieje miasta. – Rynek w Cieszynie nigdy nie był regularnie badany archeologicznie. Jest całkowicie nieznanym nam terenem – przyznaje Zofia Jagosz-Zarzycka, kierownik Działu Archeologii Muzeum Śląska Cieszyńskiego.Ten tekst przeczytasz za 2 min. 60 s
Tak ma wyglądać Rynek w Cieszynie po zakończonej przebudowie. Fot. materiały UM Cieszyn
Będą to bardzo szeroko zakrojone badania archeologiczne i obejmą cały Rynek, praktycznie każdy jego metr – mówi Zofia Jagosz-Zarzycka, kierownik Działu Archeologii Muzeum Śląska Cieszyńskiego o tym, co czeka centralne miejsce Cieszyna w najbliższym czasie.
Przebudowa cieszyńskiego Rynku to kolejny – po pracach na ul. Głębokiej – etap projektu „Szlakiem Cieszyńskiego Tramwaju”. Miejski Zarząd Dróg w Cieszynie ogłosił przetarg na wyłonienie firmy, która zajmie się tymi pracami. Ale remont i przebudowę Rynku poprzedzą badania archeologiczne. Archeolodzy będą je prowadzić na głębokości od 80 cm do 1,20 metra.
– Na głębokości 80 centymetrów zaczyna się warstwa kulturowa, czyli warstwa użytkowa, średniowieczna, która jest świadkiem najstarszych dziejów Rynku w Cieszynie, czyli XV wieku. W tej warstwie na pewno będą zalegały warstwy drewna, bruki kamienno-otoczakowe, zabytki ruchome, które zostały zagubione przez ówczesnych mieszkańców Cieszyna. Mogą to być monety, jakieś ozdoby, przedmioty codziennego użytku lub elementy ubioru, na przykład ze skóry – wyjaśnia Zofia Jagosz-Zarzycka. – Właściwie to możemy powiedzieć, że… nic nie wiemy o cieszyńskim Rynku jeśli chodzi o zabytki ruchowe czy nieruchome. Rynek w Cieszynie nigdy nie był poddany regularnym badaniom archeologicznym. Jest całkowicie nieznanym nam terenem. Wiemy tylko to, co działo się w trakcie budowy sieci przesyłowych, które przebiegały w chodnikach oraz częściowo przez środek Rynku. Ale cały Rynek jest zupełnie niezbadany. Wszystko możemy tam znaleźć – uważa.
Firmy mogą zgłaszać się do przetargu do 17 maja. Do końca czerwca urzędnicy zamierzają wyłonić wykonawcę przebudowy Rynku i podpisać z nim umowę. Przemysław Major, zastępca burmistrza Cieszyna wyjaśnia, że miasto zakłada przebieg prac w dwóch etapach.
– Pierwszy etap to wydzielenie wewnętrznej płyty rynku i pasa jezdni wokół niej. To będzie przestrzeń zamknięta. Pierścień zewnętrzny, prowadzący wzdłuż kamienic i chodników będzie badany dopiero w drugim etapie, ale na tę chwilę trudno określić, bo jego termin zostanie ustalony dopiero z wybranym wykonawcą – informuje.
To oznacza, że w centrum Cieszyna trzeba spodziewać się utrudnień. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższe wakacje lokale gastronomiczne będą mogły normalnie działać i prowadzić swoje ogródki. Wiadomo jednak, że imprezy planowane w tym roku na Rynku nie będą mogły się na nim odbyć i zostały przeniesione w inne miejsca – największe wydarzenie w Cieszynie, Święto Trzech Braci, które zaplanowano w dniach 24-26 czerwca odbędzie się w terminie, ale w innym miejscu – w rejonie hali widowiskowo-sportowej im. Cieszyńskich Olimpijczyków.
Więcej w papierowym wydaniu Głosu.