Rok temu ekstremalne upały mieszkańcom RC komplikowały normalne życie. W tym roku sytuacja zmieniła się diametralnie. W czwartek w praskiej stacji meteorologicznej Klementinum, gdzie pomiary temperatury powietrza zapisywane są systematycznie od 1775 roku, słupek rtęci wskazywał 10 stopni Celsjusza. To najmniej od 147 lat. Najniższa temperatura, jaką 11 sierpnia zmierzono w historii praskiej stacji, wynosi bowiem 8,9 st. C.
– Należy podkreślić, że dziś już w praskim Klementium bardzo rzadko udaje się pobić rekord najniższej temperatury. Ostatnio minimum ekstremalne udało się pokonać 1 września 1998 roku – stwierdził Tomáš Mejstřík z Czeskiego Instytutu Hydrometeorologicznego.
O wiele zimniej niż w stolicy było tradycyjnie na szumawskiej Kwildzie. Tam termometry wskazywały wartości ujemne. W czwartek najniższa temperatura wynosiła tam -3,2 st. C. O biciu stuletnich rekordów nie było jednak mowy.