W „Drzewiónce na Fojstwiu” w Mostach koło Jabłonkowa odbył się we wtorek kolejny „Dzień z rzemiosłem”. Tym razem tematem było drewno w życiu górali. W sali i na zewnątrz rozmieszczono stanowiska, na których ludowi rzemieślnicy pokazywali tradycyjną pracę z drewnem i odbywały się warsztaty twórcze dla dzieci.
Impreza cieszyła się dużym powodzeniem wśród turystów, ale też miejscowych. Można było zapoznać się z produkcją drewnianych naczyń na tokarce, zobaczyć, jak powstają donice wydłubane z pnia drzewa, podziwiać pracę miejscowego rzeźbiarza Pawła Kufy, który na oczach odwiedzających strugał postacie do bożonarodzeniowej szopki czy też ozdobne „palice” Stanisława Baselidesa. Jan Czepiec pokazywał ciekawe przedmioty dekoracyjne, których autorem była sama przyroda – m.in. zawęźloną gałązkę. – Powstała tak, że ktoś zrobił węzeł na młodym, giętkim pędzie i ten węzeł został. Stwardniał i nie da się go rozwiązać – wyjaśniał twórca ludowy zajmujący się m.in. korzenioplastyką.
– Mamy tego lata cztery „Dni z rzemiosłem” – poinformowała „Głos” Alena Kolčárkowa, dyrektorka Góralskiego Centrum Informacji Turystycznej. – Zwykle odbywają się one w czwartki, w tym tygodniu wyjątkowo jest we wtorek. Za każdym razem staramy się przybliżyć tradycje ludowe i rzemiosło z naszego regionu. Zwykle mamy ok. 6-7 stanowisk, na których można razem z rzemieślnikiem ludowym coś wyprodukować lub przynajmniej wypróbować technikę twórczą.