Polacy z całej Republiki Czeskiej oraz Czesi pojawili się na środowym spotkaniu opłatkowym, na które zaprosiła Ambasada RP w Pradze. – To są święta naszych rodzin, naszych bliskich – mówiła o Bożym Narodzeniu Grażyna Bernatowicz, ambasador RP w Pradze.
Następnie w imieniu swoim i wszystkich pracowników praskiej ambasady życzyła gościom spotkania opłatkowego miłych, radosnych, pogodnych i dobrych świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w rodzinnym gronie.
– Korzystając z okazji, życzę wszystkim wszelkiej możliwej pomyślności w nadchodzącym nowym roku. Szkoda, że one nadchodzą tak szybko, ale tego nie zmienimy. Niech ten rok będzie dobry dla państwa, waszych rodzin. Życzmy naszej Ojczyźnie także wszelkiej pomyślności – mówiła ambasador Grażyna Bernatowicz. W rozmowie z „Głosem Ludu” przyznała, że święta spędzi w Warszawie. – Przede mną kilka dni obowiązków w kuchni – dodała ze śmiechem.
Do zgromadzonych zwrócił się także prymas Czech, Dominik Duka. – Niech Bóg błogosławi Polsce i Czechom. Wszystkiego dobrego na święta narodzenia Pańskiego. Niech 2017 będzie rokiem nowej nadziei – mówił biskup. Przyznał się, że do dziś wspomina spotkanie z papieżem Franciszkiem w ramach Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. – To była wielka dawka nadziei dla Polski, Europy i całego świata – mówił hierarcha.
Z programem kolędowym wystąpili aktorzy teatru Maska z Jeleniej Góry oraz Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze. Gośćmi spotkania byli m.in. Polacy mieszkający na Zaolziu. Kongres Polaków reprezentowali prezes Mariusz Wałach, wiceprezes Józef Szymeczek, Polski Związek Kulturalno-Oświatowy prezes Jan Ryłko, a Macierz Szkolną prezes Andrzej Russ.