Od spotkania z Polakami żyjącymi w Republice Czeskiej rozpoczął dwudniową wizytę w Pradze prezydent RP Andrzej Duda, który przybył nad Wełtawę wraz z małżonką. Okolicznościowa uroczystość zorganizowana w Ambasadzie RP stała się okazją do wręczenia państwowych odznaczeń. Z kolei goście poniedziałkowego wieczoru wręczyli głowie polskiego państwa kilka symbolicznych prezentów. Od Tomasza Wolffa, redaktora naczelnego „Głosu Ludu” Andrzej Duda otrzymał pamiątkowy numer naszej gazety.
Za wybitne zasługi w działalności na rzecz polskich środowisk w Republice Czeskiej, za krzewienie polskiej kultury i tradycji narodowej uhonorowanych zostało dziesięć osób. Prezydent RP nadał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski Janowi Brannemu, Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej odznaczeni zostali Jan Ryłko i Józef Szymeczek, natomiast Złoty Krzyż Zasługi otrzymali Wanda Fusek, ks. Bogusław Kokotek, Halina Niedoba, Adam Palowski, Andrzej Russ, Halina Twardzik i Henryka Żabińska.
Gratulując zasłużonym działaczom polskim, prezydent RP Andrzej Duda zauważył, iż do spotkania dochodzi niedaleko, ale jednak poza granicami kraju.
– Uśmiechnąłem się, gdy śpiewaliśmy nasz hymn: „Marsz, marsz Dąbrowski z ziemi włoskiej do Polski”. Dziś z Włoch do Polski najczęściej jeździmy bowiem przez Republikę Czeską. I to jest pewien znak. Znak, że spotykamy się na drodze Mazurka Dąbrowskiego do ojczyzny, do Polski – mówił Andrzej Duda.
W imieniu odznaczonych podziękował Jan Branny. – Jesteśmy wdzięczni za dostrzeganie naszych działań przez państwo polskie, przez Ambasadę i Konsulat Generalny RP w Ostrawie – stwierdził.
W drugiej części spotkania prezydent z małżonką czytali m.in. fragmenty „Pana Wołodyjowskiego” oraz „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza. Para prezydencka wysłuchała też mini-koncertu w wykonaniu uczniów Polskiego Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Czeskim Cieszynie.