_-_transp.png)
Pierwsza wiosenna wycieczka dla „beskidzioków” młodych duchem okazała się bardzo udana. 25 i 26 marca członkom i sympatykom Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Sportowego „Beskid Śląski” dopisała bezdeszczowa pogoda, dzięki czemu udało im się zobaczyć wiele ciekawych miejsc w Beskidzie Małym.
W marcowej wyprawie wzięło udział 15 osób. – Beskid Mały ma wiele do zaoferowania, ponieważ oprócz gór i widokowych przełęczy są tam trzy jeziora zaporowe: Czanieckie, Międzybrodzkie i Żywieckie. Mieliśmy okazję podziwiać je z przemierzanych szlaków. Pięknymi widokowo miejscami były też góry Żar, Kiczera i Kościelec. Poza tym udało nam się zdobyć najwyższy szczyt Beskidu Małego – Czupel, który liczy 933 metrów – informuje Jolanta Biernat, kierowniczka marcowej wycieczki.
Sobotni wieczór upłynął „beskidziokom” na śpiewach znanych i lubianych piosenek przy akompaniamencie gitary, natomiast w niedzielę wędrowali pasmem Hrobaczej Łąki.