Festiwal bez żadnych granic | 29.09.2025
W Cieszynie
i Czeskim Cieszynie trwa 34. edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Bez
Granic/Bez hranic. Wydarzenie, które rozpoczęło się w piątek, nawiązało do
115-lecia gmachu Teatru Adama Mickiewicza w Cieszynie, który od 34 lat jest
sceną spektakli festiwalowych. Zamiast jednak tradycyjnego „Sto lat” widzowie ubrani
w urodzinowe czapeczki i papierowe trąbki stworzyli spontaniczną orkiestrę pod
batutą Janusza Legonia, dyrektora artystycznego festiwalu.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Na 115-lecie gmachu Teatru Adama Mickiewicza w Cieszynie widzowie ubrani w urodzinowe czapeczki i papierowe trąbki stworzyli spontaniczną orkiestrę. FOT. Darek Dudziak/Festiwal Bez Granic
Spektaklem
inaugurującym było przedstawienie „Persona. Ciało Bożeny” autorstwa Jędrzeja
Piaskowskiego i Huberta Sulimy w wykonaniu Teatru Zagłębia z Sosnowca, które
mocno poruszyło międzynarodową publiczność. Transgraniczne Centrum Informacji
Turystycznej było natomiast sceną wyjątkowego spektaklu oglądanego za pomocą…
okularów VR (wirtualnej rzeczywistości). Słowacka reżyserka Monika Gerboc
zaprezentowała „The Golddiggers – Puppentheater Zwickau”, a widzowie chcąc go
obejrzeć ubierali gogle, w których widzieli rozgrywającą się akcję.
Przestawienie
Teatru Zagłębia z Sosnowca mocno poruszyło międzynarodową publiczność. Fot. Darek
Dudziak/Festiwal Bez Granic
W tym samym
miejscu został przypomniany Helmut Kajzar, polski awangardowy dramaturg i
reżyser teatralny, który dzieciństwo spędził na Śląsku Cieszyńskim. Publiczność
mogła o nim usłyszeć dzięki opowieściom jego córki Pauli Kajzar oraz nagrań,
które reżyser po sobie pozostawił. Dopełnieniem spotkania był wernisaż
fotografii Pauli Kajzar zatytułowany „Na pograniczu – transfer emocjonalny”.
Szczegóły
program znajdziecie pod adresem: https://borderfestival.eu/.
Dodajmy, że „Głos” jest patronem prasowym festiwalu.
Niedzielny spektakl
„Arabela” w wykonaniu wrocławskiej Akademii Sztuk Teatralnych dostarczył dużej
dawki humoru, ale też utwierdził w przekonaniu, że bajki nie zawsze kończą się
szczęśliwe.
Teatr
potrafi zaskakiwać, łącząc technologię, sztukę i wyobraźnię. Przekonali się o
tym uczestnicy wirtualnego spektaklu. Fot. Darek Dudziak/Festiwal Bez Granic
We
wtorek 30 września publiczność zobaczy w Teatrze Adama Mickiewicza „Zemstę”
Aleksandra Fredry w wykonaniu warszawskiego Teatru Komedia w reżyserii Michała
Zadary i z Maciejem Stuhrem w roli Papkina.