sobota, 26 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Marii, Marzeny, Ryszarda| CZ: Oto
Glos Live
/
Nahoru

Po 80 latach jak nowa | 31.07.2017

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
Ks. Janusz Kiwak poświęcił wyremontowaną kaplicę oraz uczestników nabożeństwa odpustowego. Fot. Beata Schönwald

Jabłonkowscy parafianie wspólnie z pielgrzymami z całego regionu świętowali w niedzielę w ramach dorocznego odpustu ku czci św. Anny 80-lecie kaplicy na Kozubowej. Została ona wybudowana w 1937 roku na parceli, którą odstąpiło pod jej budowę Polskie Towarzystwo Turystyczno-Sportowe „Beskid Śląski”. Po 80 latach została kompletnie odrestaurowana.

 

– Remont rozpoczęliśmy dokładnie 27 maja, a zakończyliśmy dopiero wczoraj – przyznał ks. Janusz Kiwak, proboszcz parafii jabłonkowskiej, która obejmuje swoim zasięgiem również należącą do Milikowa kaplicę na Kozubowej. – Wyczyszczony został kamień, z którego kaplica została zbudowana, odmalowano wnętrza aż po wieżę widokową, wstawiliśmy nowe, dębowe drzwi oraz zainstalowaliśmy nową kratę, która jest dziełem kowala z Istebnej. Natomiast przed wejściem do świątyni położyliśmy 35 metrów kwadratowych posadzki, której podłoże utwardziliśmy 25 tonami żwiru – przybliżył prace jabłonkowski proboszcz.

Na kaplicy zamontowano ponadto nowe nagłośnienie, o którego dobrej jakości mogli przekonać się w niedzielę uczestnicy obu mszy odpustowych – zarówno tej odprawianej o godz. 9.00 w języku czeskim, jak i tej o godz. 11.00 celebrowanej po polsku. W przyszłości natomiast zostanie tu zainstalowane jeszcze oświetlenie, dzięki czemu kościółek można będzie dojrzeć z daleka nawet nocą.

Polską mszę odpustową upiększył śpiewem jabłonkowski chór parafialny pod batutą Danieli Sławińskiej. Starsi chórzyści przyjechali samochodami, młodsi przyszli na piechotę. – Na tę dzisiejszą okazję przygotowaliśmy pięć utworów, w tym m.in. „Canticorum jubilo” oraz Mozarta „Wielki święty Panie” – powiedział „Głosowi Ludu” prezes chóru, Kazimierz Sikora. Jak dodał, po raz pierwszy chór śpiewał na Kozubowej z okazji 75-lecia poświęcenia kaplicy. W tym roku z okazji 80. rocznicy wystąpił tu po raz drugi. – Nasz chór liczy ok. 45 członków, dziś jednak zebrało się nas ok. 20 – dodał Sikora.
 
 

W 1937 roku na Kozubową ściągnął 10-tysięczny tłum. Fot. ARC

 
 



Może Cię zainteresować.