środa, 23 lipca 2025
Imieniny: PL: Sławy, Sławosza, Żelisławy| CZ: Libor
Glos Live
/
Nahoru

Sucha Górna: zawody strzeleckie im. Haliny Klimas  | 20.07.2025

Panowie z Klubu Chłopa, jaki działa przy MK PZKO w Suchej Górnej wspólnie z paniami z Klubu Kobiet spotkali się w piątkowe popołudnie na corocznym turnieju strzeleckim, który od pięciu lat jest memoriałem Haliny Klimas. Zacięta rywalizacja w obu kategoriach wyłoniła zwycięzców, którymi okazali się… małżonkowie – wśród panów wygrał Marek Kożusznik, a wśród pań najlepsza okazała się Mariola Kożusznik.

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 45 s

Strzeleckie zawody, jakie organizuje Klub Chłopa w Suchej Górnej mają swoją tradycję sięgającą 2014 roku. Początkowo organizowane były w ogrodzie państwa Zydrów, następnie m.in. w restauracjach „Na Císařství”, „Club”, u strażaków, a ostatnio mają miejsce w restauracji w Domu Robotniczym.

– W piłkę nożną już nie damy rady grać, skok wzwyż też odpada, na nartach jeździć też nie bardzo, zatem jedyne, co nam zostaje, to albo szachy albo strzelanie – uśmiecha się Józef Klimas, prezes górnosuskiego Klubu Chłopa pytany o genezę zawodów, które od pięciu lat poświęcone są pamięci jego żony, Haliny Klimas.

Strzelanie z wiatrówki nie należy do bardzo wymagających sportów, wielu panów z Klubu Chłopa, ale także pań z Klubu Kobiet lubi od czasu do czasu sprawdzić swoją celność, więc zawody cieszą się dużym wzięciem. Jak tłumaczy Bronisław Zyder, kronikarz Klubu Chłopa, początkowo w zawodach brali udział tylko panowie, którzy spotykali się na nich przychodząc wraz z żonami, które należą do Klubu Kobiet. Wielu uczestników łączy też miejscowy chór, dlatego od pewnego czasu zdecydowano się połączyć spotkania Klubów – Chłopa i Kobiet przy okazji strzelania. 

GALERIE Sucha Górna - turniej strzelecki
 
Najczęściej zawody wygrywał Erwin Mikuła (trzykrotnie). Rok temu najlepszy był Jerzy Kwiczala, który nieznacznie wyprzedził Barbarę Mračną, wieloletnią kierowniczkę ZPiT „Suszanie”.

– Lubię strzelać, ale przez te lata, kiedy prowadziłam zespół nie było czasu, ani okazji – przyznała Barbara Mračna. – Przedtem, kiedy były festyny szkolne, to się strzelało i jakoś to szło. Ale nie trenuję i nie chodzę nigdzie strzelać. Trzeba mieć szczęście – dodała skromnie.

Podczas piątkowych zawodów uczestnicy mogli strzelać korzystając z drabinki, która służyła im za podparcie. Każdy miał cztery strzały do tarczy, liczone były trzy najlepsze. W kategorii panów najlepszy okazał się Marek Kożusznik (29 pkt.), drugie miejsce zajął Alfred Kończyna (28 pkt.), a trzecie Bronisław Zyder (28 pkt.). Wśród pań triumfowała Mariola Kożusznik (29 pkt. ), która wyprzedziła Barbarę Pilch (26 pkt. ) i Barbarę Mračną (26 pkt.) – o kolejności decydował rostrzał.

Na najlepszych czekały nagrody ufundowane m.in. przez gminę Sucha Górna, z którą współpraca bardzo dobrze się układa. Nie zabrakło także okolicznościowych dyplomów. Najważniejsza była jednak zabawa i możliwość spotkania się we własnym gronie.


Może Cię zainteresować.