W parze z rozmrażaniem gospodarki i życia kulturalno-towarzyskiego coraz bardziej aktualny staje się temat posiadania odpowiedniego zaświadczenie o tym, że nie mamy koronawirusa. Jak zapowiedział na piątkowej konferencji prasowej minister zdrowia Petr Arenberger, od poniedziałku zmienią się zasady odnośnie tego, kto uważany jest za osobę nie mogącą zarazić innych.
Pierwsza zmiana dotyczyć będzie osób zaszczepionych. Aby wejść do teatru, zakładu fryzjerskiego czy restauracyjnego ogródka odtąd będzie wystarczyć posiadanie zaświadczenia o przyjęciu pierwszej dawki szczepionki przeciw COVID-19, od której podania upłynęły co najmniej trzy tygodnie. Do tej pory były potrzebne dawki dwie, a od zakończenia szczepienia musiały minąć dwa tygodnie.
Druga zmiana związana jest z przedłużeniem okresu odporności osób na infekcję COVID-19 po przebyciu choroby. Od poniedziałku za taki okres uważa się 180 dni od stwierdzenia wirusa.
Pozostałe osoby, które jeszcze się nie zaszczepiły lub nie należą do grupy ozdrowieńców, nadal muszą robić test na obecność koronawirusa. Decyzję o nowych zasadach refundacji testów antygenowych i PCR ministrowie podejmą w poniedziałek.