Stanisław Kołek | 10.10.2025
Nominowany za
działalność społeczną, aktywność na rzecz kultury polskiej i zachowania pamięci
o starej Karwinie; inicjator odnowy starego cmentarza w Karwinie.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 60 s
Stanisław Kołek z Czeskiego Cieszyna-Sibicy to emerytowany dziś górnik z bogatymi rodzinnymi tradycjami. Fot. Beata Schönwald
Stanisław
Kołek z Czeskiego Cieszyna-Sibicy to emerytowany dziś górnik z bogatymi
rodzinnymi tradycjami. Górnikami byli jego prapradziadek, bracia pradziadka,
dziadek i ojciec. On sam, będąc siódmym pokoleniem górniczym, przez 39 lat – do
kwietnia 2020 roku – pracował w kopalni. Jest absolwentem Wyższej Szkoły
Górniczej w Ostrawie, aktywnym członkiem Zarządu Głównego Polskiego Związku
Kulturalno-Oświatowego w RC oraz MK PZKO w Czeskim Cieszynie-Sibicy.
Rodzinna
tradycja, zamiłowanie do historii regionu ze szczególnym uwzględnieniem
polskich korzeni i pielęgnowanie oraz przekazywanie pamięci o niej
charakteryzują jego społeczną aktywność. Jako jeden ze współzałożycieli
Stowarzyszenia „Olza Pro”, którego jest wiceprezesem, dosłownie wziął sprawy w
swoje ręce – wraz z grupą społeczników chwycili za łopaty, siekiery i narzędzia
murarskie, rozpoczynając w 2017 roku niełatwe prace związane z ratowaniem i
odnową starego cmentarza ewangelickiego w Karwinie-Meksyku. Wykarczowali teren,
odsłaniając ukryte w krzakach nagrobki, wysypali drogę dojazdową do kaplicy
cmentarnej, oczyścili jej wnętrza z gruzu, wyciągając wcześniej drewnianą
wieżę, która niegdyś wieńczyła jej zadaszenie. Ogromu włożonej przez nich pracy
i poświęconego czasu na rzecz ratowania tego cmentarza nie da się wycenić.
Regularnie wiosną i jesienią spotykają się w każdą sobotę, by porządkować teren
nekropolii i przypominać o nieistniejącym już miejscu, w którym żyli Polacy.
Swoją
działalnością społeczną Stanisław Kołek pokazuje, że historia w swym założeniu
nie jest przeszłością, bo wszystko czego doświadczamy w życiu, istnieje na
podwalinach historii. Dlatego człowiek nie może zapominać o swych przodkach i
korzeniach, ale godnie czcić ich pamięć w imię własnej przyszłości.
Dzięki jego
inicjatywie Stowarzyszenie „Olza Pro” wraz z MK PZKO w Czeskim
Cieszynie-Centrum uratowały przed likwidacją grób Ferdynanda Gałuszki,
kierownika polskiej szkoły w Starej Karwinie. To jego zaangażowanie i fizyczna
praca przyczyniły się do odnowy zabytkowego pomnika na mogile 34 górników,
ofiar katastrofy na kopalni Hohenegger w 1895 r., na cmentarzu w
Karwinie-Kopalniach. Wreszcie, nikt tak jak on, nie potrafi z pasją opowiadać o
górnictwie, historii regionu pisanej węglem, polskiej muzyce rockowej i…
birofilistyce. Od czasów studiów jest aktywnym członkiem Beerclubu – Braci
Kuflowej na Zaolziu – organizacji, która zrzesza krzewicieli kultury kuflowej i
zjawisk jej towarzyszących. Grupa rockowa BC/DD, której jest członkiem, również
ma swe korzenie w Beerclubie.
– Nominację do plebiscytu Tacy Jesteśmy traktuję jako dalszą
motywację do działania, wyróżnienie, a przede wszystkim możliwość podziękowania
za wsparcie przez rodzinę i przyjaciół – mówi Stanisław Kołek.