Choć fabuła była częściowo znana przed premierą i widzowie mogli dowiedzieć się, że akcja serialu rozgrywa się w Breslau (obecnym Wrocławiu) w 1936 roku przed XI Igrzyskami Olimpijskimi, gdzie dochodzi morderstwa, które może zaburzyć propagandową kampanię i zakłócić święto sportu, to oglądając premierowy odcinek mogli w serialu zobaczyć znakomitych polskich sportowców, którzy wcieli się w rolę aktorów.

Trzykrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem Anita Włodarczyk wcieliła się w medalistkę w rzucie dyskiem Jadwigę Wajs, wicemistrzyni olimpijska w rzucie oszczepem Maria Andrejczyk odegrała rolę sprinterki Stanisławy Walasiewicz, a olimpijczyk i mistrz świata w siatkówce Mariusz Wlazły zagrał wioślarza Rogera Vereya.

– Przede wszystkim to było niesamowite doświadczenie, żeby móc zobaczyć, jak to wygląda od środka – poczuć się jak aktor, obserwować mnóstwo ludzi pracujących nad tym, żeby każdy detal pasował do tamtych czasów – wyznał w mediach społecznościowych Mariusz Wlazły. - Szczególnie zrobiły na mnie wrażenie stroje i kostiumy aktorów – dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, oddające charakter epoki i sprawiające, że naprawdę można było poczuć klimat tamtych lat – dodał.

Maria Andrejczyk podkreśliła natomiast, że doświadczenie zagrania w filmie było dla niej wyjątkowe, a udział w serialu był czymś niesamowitym. – Stroje i klimat na planie zdjęciowym pozwoliły nam w pełni poczuć się jak przed Olimpiadą w 1936 roku. Nagrania do pierwszego odcinka, w którym się pojawiłam odbywały się na stacji kolejowej we Wrocławiu. Musieliśmy być na nogach już o 3 nad ranem, bo zdjęcia ruszały o 6.00. Pierwszy raz brałam udział w produkcji serialu – dzieliła się wrażeniami wicemistrzyni olimpijska.

Anita Włodarczyk, która zmieniła się niemal nie do poznania, zachęciła natomiast widzów na swoim profilu w mediach społecznościowych do obejrzenia polskiego serialu kryminalnego „Breslau” z historią i jej udziałem w tle.

Ośmioodcinkowy serial kryminalny „Breslau” to pierwsza w historii polska oryginalna produkcja Disney+ zabierająca widzów w klimat przedwojennego Wrocławia. Tajemnicę morderstwa próbuje rozwikłać komisarz policji polskiego pochodzenia Franz Podolsky. Znany z kontrowersyjnych, ale skutecznych metod działania, staje twarzą w twarz z rosnącym w siłę złem. Mierząc się z własnymi demonami, rozpoczyna niebezpieczną grę z mordercą. Nieoczekiwanie, stawką okazuje się nie tylko jego kariera, ale także życie prywatne.

W serialu prócz polskich sportowców widzowie zobaczą znakomitych polskich aktorów. W rolę Franza Podolskiego wcielił się Tomasz Schuchardt (znany m.in. z filmów „Jesteś Bogiem”, „Chrzest”). W pozostałych rolach pojawiają się m.in.: Sandra Drzymalska („IO”, „Simona Kossak”), Ireneusz Czop („Broad Peak”, „Pokłosie”), Agata Kulesza („Róża”, „Ida”), Przemysław Bluszcz („Czas honoru”, „Jesteś Bogiem”), Adam Bobik („Fatum”, „Pokot”) i Karolina Gruszka („Kochankowie z Marony”, „Maria Skłodowska-Curie”). Reżyserem jest Leszek Dawid („Jesteś Bogiem”, „Ki”), a producentem ATM Grupa, największe niezależne studio produkcyjne w Polsce, które w dorobku ma takie tytuły jak „Wataha”, „Tylko jedno spojrzenie”, „Absolutni debiutanci” czy „Rzeczy niezbędne”.

Projekt realizowany jest w Polsce ze wsparciem finansowym przyznanym przez Polski Instytut Sztuki Filmowej ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.