czwartek, 2 maja 2024
Imieniny: PL: Longiny, Toli, Zygmunta| CZ: Zikmund
Glos Live
/
Nahoru

Zdaniem Danuty Chlup: Nielogiczne zmiany | 20.05.2021

Nikt mnie nie przekona, że niektóre zmiany i zarządzenia związane z aktualną sytuacją pandemiczną są logiczne. Z pewnością nie należy do nich zmiana państwowego egzaminu maturalnego z języka czeskiego. Z przyczyn dla mnie całkowicie niezrozumiałych Ministerstwo Szkolnictwa zrezygnowało z obowiązkowego egzaminu ustnego oraz z wypracowania. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min.

 
Powodem miało być prawdopodobnie ulżenie maturzystom, którzy przygotowywali się do egzaminu w utrudnionych warunkach. 

Uważam, że w pisaniu tekstów można się ćwiczyć bez względu na to, czy nauka odbywa się zdalnie czy w tradycyjnej formie. Powiedziałabym nawet, że okoliczności pandemiczne stwarzały dogodne warunki do wyciszenia się i skupienia na przelewaniu własnych myśli na papier. W czasie pandemii było także dosyć czasu, aby przeczytać lekturę będącą podstawą do egzaminu ustnego. Niestety czeski rząd utrudnił ludziom dostęp do książek. Nie tylko biblioteki przez długi czas były zamknięte, ale także – praktycznie przez cały czas – księgarnie. W odróżnieniu od sklepów z elektroniką tych ze słowem drukowanym nie uznano za „niezbędne”. Polska pod tym względem lepiej się spisała – księgarnie były niemal przez cały czas pandemii otwarte. 

Nie wyobrażam sobie matury z języka bez pracy pisemnej. Test nie zastąpi samodzielnego wypracowania, w którym uczeń musi wykazać się umiejętnością formułowania wypowiedzi, wyrażania poglądów, budowania zdań, samodzielną inwencją, doborem środków wyrazu. Doceniam, że maturzyści Polskiego Gimnazjum nie zostali zwolnieni z wypracowań ani z egzaminu ustnego z języka polskiego w ramach szkolnej części egzaminu maturalnego. 

Niedawno czytałam wspomnienia kobiety, która jako nastolatka uczęszczała podczas wojny na tajne komplety w podwarszawskiej miejscowości. Konspiracyjna matura odbywała się niemal tak, jakby wojny nie było. W momencie, kiedy stanęła przed komisją maturalną i zdawała z języka polskiego, do mieszkania, w którym tajny egzamin się odbywał, wtargnęło gestapo i wszystkich aresztowało. Uczniowie i nauczyciele zostali uwięzieni na Pawiaku. Dziewczyna bynajmniej nie została przez to zwolniona z konieczności dokończenia egzaminu. Z poszczególnych przedmiotów przepytywana była na spacerniaku. 

To chyba nie wymaga komentarza. 



Może Cię zainteresować.